Komisja Europejska akceptuje kupno LinkedIn przez Microsoft, ale bez domyślnego MS Office i Windowsa
Komisja Europejska po przeanalizowaniu dokumentów dotyczących przejęcia LinkedIn i wyjaśnieniu wątpliwości przez Microsoft dała zielone światło dla akwizycji serwisu rekrutacyjnego przez koncern z Redmond. Microsoft musiał jednak obiecać, że nie będzie narzucał użytkownikom korzystania z LinkedIn ani w pakiecie MS Office, ani w systemie Windows.
Umowę przejęcia serwisu LinkedIn przez koncern Microsoft za 26,2 mld dol. ogłoszoną w czerwcu br. musiały zaakceptować instytucje regulujące rynek w wielu regionach świata, w tym także Komisja Europejska.
W listopadzie okazało się, że niektóre warunki przejęcia budzą wątpliwości unijnych urzędników, pojawiło się m.in. żądanie zmiany części zapisów umowy.
Teraz Microsoft poinformował w komunikacie, że ostatecznie doszedł do porozumienia z KE i nic już nie stoi na przeszkodzie akwizycji LinkedIn, a transakcja ma zostać sfinalizowana jeszcze w br. Microsoft ujawnia przy tym, że w toku negocjacji musiał zapewnić KE o spełnieniu kilku warunków.
Po pierwsze w związku z przyszłą integracją LinkedIn z pakietem Office Microsoft będzie musiał zapewnić nieskrępowany dostęp do jego użytkowników konkurentom LinkedIna za pośrednictwem reklam.
Dodatkowo w korporacjach, w których jest wykorzystywany Office to administratorzy IT mają decydować o tym, czy w interfejsie aplikacji znajdzie się bezpośredni dostęp do opcji związanych z obsługą LinkedIn.
Inny element porozumienia na linii Microsoft - KE dotyczy systemu operacyjnego Windows. Według ustaleń na terenie Unii producenci komputerów będą mogli dowolnie decydować o tym, czy preinstalując w swoich maszynach Windows 10 dodadzą w nim funkcje związane z LinkedIn. Jeśli tak, to użytkownicy mają mieć swobodną i łatwą możliwość odinstalowania tych funkcje z Windows 10, jeśli tak postanowią.
Dołącz do dyskusji: Komisja Europejska akceptuje kupno LinkedIn przez Microsoft, ale bez domyślnego MS Office i Windowsa