Nikt nie chce kupić tytułów Motor-Presse Polska. Serwisy przestaną działać pod koniec marca
Dziesięć podmiotów było wstępnie zainteresowanych kupnem tytułów Motor-Presse Polska, ale nikt nie złożył oferty na zakup całości portfolio spółki. Nie złożono także ofert w minimalnej cenie na serwisy internetowe wydawcy, nikt nie był zainteresowany tytułami papierowymi - dowiedziały się Wirtualnemedia.pl. Syndyk Łukasz Welcer informuje, że serwisy internetowe spółki będą działać do końca marca, a postępowanie upadłościowe spółki ma zakończyć się w ciągu kilku miesięcy.
W grudniu ub. r. sąd ogłosił upadłość Motor-Presse Polska, wydawcy m.in. polskich edycji „Men’s Health”, „Women’s Health”, „Runner’s World” i „Auto Motor i Sport”. Wcześniej firma bezskutecznie próbowała porozumieć się z wierzycielami. Od pięciu lat jedynym właścicielem Motor-Presse Polska jest prezes firmy Maciej Mizuro, 100 proc. jej udziałów przejął od niemieckiego holdingu Motor Presse Stuttgart.
Wydawnictwo poinformowało na swojej stronie, że styczniowo-lutowe numery magazynów „Men's Health”, „Women's Health”, „Runner's World”, „Auto Motor i Sport” oraz „Motocykl” są ostatnimi w wersji drukowanej. W dalszym ciągu działają serwisy internetowe Motor-Presse Polska jak menshealth.pl, womenshealth.pl, runners-world.pl czy mojeauto.pl.
Spółka chciała sprzedać tytuły ze swojego portfolio. Odpowiedzialny za przeprowadzenie postępowania upadłościowego syndyk Łukasz Welcer planował sprzedać portfolio wydawcy w całości, a w przypadku braku chętnych – pojedyncze serwisy.
- Pomimo uczestnictwa w negocjacjach dziesięciu wstępnie zainteresowanych podmiotów, w wyznaczonym terminie nie złożono ofert na zakup całości portfolio spółki. Nie złożono również zawierających co najmniej cenę minimalną ofert na zakup poszczególnych serwisów. Brak było zainteresowania tytułami papierowymi – mówi Welcer w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
- Ze względu na brak możliwych do przyjęcia ofert, zbliżający się koniec umów licencyjnych oraz konieczność optymalizacji kosztów postępowania upadłościowego podjąłem decyzję o wypowiedzeniu z końcem miesiąca usług kolokacji serwerów niezbędnych do funkcjonowania serwisów – dodaje.
Niemal wszystkie tytuły Motor-Presse Polska wydawane są na licencjach zagranicznych firm: „Men's Health”, „Women's Health”i „Runner's World” - amerykańskiego Hearsta, a „Auto Motor i Sport” i „Motocykl” - niemieckiego Motor Presse Stuttgart.
- Ze względu na zaspokojenie z pomocą środków z FGŚP [Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych – red.] większości zobowiązań wobec pracowników, dalsze działania będą skupiać się na likwidacji pozostałych ruchomości i wierzytelności spółki, sporządzeniu listy wierzytelności i zakończeniu postępowania upadłościowego w przeciągu kilku miesięcy – dodaje syndyk przedsiębiorstwa.
- W przypadku pojawienia się poważnie zainteresowanych serwisami podmiotów do zakończenia likwidacji spółki możliwe będzie prowadzenie w tym zakresie rozmów – podkreśla Welcer.
Motor-Press Polska w upadłości
O trudnej sytuacji w Motor-Presse Polska otwarcie napisał jesienią ub.r. Jacek Ociepko, redaktor naczelny „Motocykla”. Magazyn w listopadzie pierwszy raz od wielu lat ukazał się w wersji na dwa miesiące, tak samo planowano kolejny numer pisma.
„Nie ma co ukrywać, że w ostatnich miesiącach nad naszą redakcją zawisły czarne chmury. Wzrost cen druku o 100% w ciągu roku, szalejące ceny benzyny, bez której przecież nie da się testować motocykli, ciągle rosnące koszty wynajmu biura, komputerów oraz życia wymusiły radykalne kroki” - wyliczył Ociepko. I dodał: „Teraz musimy zacisnąć pasa i walczyć o przetrwanie. Dziś mogę wam obiecać, że łatwo się nie poddamy. Mam nadzieję, że tak jak przed laty numer łączony pozwolił nam odnieść sukces, tak będzie i tym razem”.
Magazyn „Ciężarówki i Autobusy” z początkiem ub.r. został przekształcony z dwumiesięcznika w kwartalnik. Jego ostatni jak na razie numer był w sprzedaży od lipca do września. Większość magazynów wydawanych przez Motor-Presse Polska zdrożała dwukrotnie w ciągu minionego roku.
Motor-Press Polska przez dwa lata miało 2,5 mln zł straty
Według sprawozdania finansowego Motor-Presse Polska, opublikowanego niedawno w KRS, rok do roku przychody wydawnictwa ze sprzedaży czasopism zwiększyły się z 4,16 do 4,48 mln zł, a z reklam - z 6,32 do 7,15 mln zł. Natomiast wpływy z pozostałych usług skurczyły się z 832,7 do 125,5 tys. zł.
Wzrost przychodów o 4,6 proc. w 2021 roku tylko w niewielkim stopniu zrekompensował spadek z 2020 roku. Wtedy wpływy firmy poszły w dół z 16,95 do 11,33 mln zł, czyli o 33,2 proc.
Ten wzrost był też dużo niższy od dynamiki kosztów rodzajowych Motor-Presse Polska, które w 2021 roku poszły w górę o 15,8 proc. w górę - z 12,57 do 14,56 mln zł. To głównie efekt wzrostu wydatków na usługi obce z 6,34 do 7,07 mln zł, na wynagrodzenia z 4,27 do 5,46 mln zł oraz na ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia pracownicze z 735,9 do 900,8 tys. zł.
Natomiast pozostałe koszty rodzajowe zmalały z 831,3 do 724,5 tys. zł.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
W konsekwencji strata sprzedażowa Motor-Presse Polska pogłębiła się z 1,25 do 2,79 mln zł. Pozostałe wskaźniki rentowności poprawił wzrost pozostałych wpływów operacyjnych z 404,5 tys. zł do 1,1 mln zł, na który złożył się wzrost wyniku z aktualizacji niefinansowych aktywów trwałych z 27,8 do 264,6 tys. zł i innych wpływów operacyjnych z 376,7 do 819,7 tys. zł.
Do wzrostu w ostatniej statystyce przyczyniło się umorzenie spłaty części pożyczki uzyskanej po wybuchu epidemii od Polskiego Funduszu Rozwoju w ramach tzw. tarczy finansowej (w sprawozdaniu nie wskazano, jaką część umorzono, maksymalnie mogło to być 75 proc.). Spółka otrzymała z tarczy finansowej 1,02 mln zł, ponadto uzyskało dwie znaczące dotacje: 229,3 tys. zł z budżetu Wrocławia oraz 127,1 tys. zł od Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Strata operacyjne wydawnictwa pogłębiła się z 881,9 tys. zł do 1,75 mln zł, a strata netto - z 993,2 tys. zł do 1,57 mln zł.
Na poniższej grafice bieżący rok obrotowy to 2021 r., a poprzedni - 2020 r.
Na koniec 2021 roku Motor-Presse Polska na rachunkach bankowych miało 761 tys. zł, wobec 2,37 mln zł rok wcześniej. Wskutek straty kapitał własny firmy zmalał z 3,56 do 1,83 mln zł.
Natomiast wartość aktywów trwałych zwiększyła się z 1,45 do 1,61 mln zł, głównie w efekcie wzrostu inwestycji długoterminowych z 50,1 do 110,1 tys. zł oraz aktywów z tytułu odroczonego podatku dochodowego z 744,8 do 896,3 tys. zł.
Wycena wartości niematerialnych i prawnych zmalała natomiast z 567,2 do 520,6 tys. zł, a środków trwałych - z 83,1 do 67 tys. zł.
Dołącz do dyskusji: Nikt nie chce kupić tytułów Motor-Presse Polska. Serwisy przestaną działać pod koniec marca