Koral sprzeciwia się rejestracji znaku Lody Ekipa przez krakowskiego biznesmena

Spór o rejestrację znaku towarowego w formie słów "Lody Ekipa" rozpoczął się w kwietniu tego roku, miesiąc po tym jak produkt o tej nazwie wypuściły na rynek wspólnie Koral i Ekipa Karola Wiśniewskiego "Friza". Wniosek o rejestrację znaku "Lody Ekipa" został opublikowany w biuletynie Urzędu Patentowego w sierpniu br. Wnioskodawca jest Roman Hodurek, krakowski przedsiębiorca z branży lodziarskiej. We wniosku wskazał, że chce zastrzec nazwę w odniesieniu m.in. do lodów, sorbetów, lizaków mrożonych, jogurtów mrożonych czy mrożonych ciast i tortów jogurtowych.

W połowie listopada informowaliśmy na łamach Wirtualnemedia.pl, że okres na wnoszenie sprzeciwu mijał 16 listopada, jednak po tej dacie urzędnicy czekają jeszcze 2 tygodnie na wpłynięcie ewentualnej korespondencji nadanej przed 16 listopada. - Jeśli nie wpłynie żaden sprzeciw, Urząd udzieli prawa ochronnego - mówił wtedy dla Wirtualnemedia.pl Adam Taukert, rzecznik prasowy Urzędu Patentowego RP.

Jak ustaliśmy, sprzeciw wobec wniosku Romana Hodurka złożyła firma PPL Koral. Co dalej? Adam Taukert z Urzędu Patentowego wyjaśnia:- Po wpłynięciu sprzeciwu rozpocznie się postępowanie sprzeciwowe (znak nie zostaje zarejestrowany). W pierwszym etapie będzie kompletowana niezbędna dokumentacja, na podstawie której będzie rozpoznawany sprzeciw - po zebraniu dokumentacji strony zostaną wezwane do ugodowego rozwiązania sporu, jeśli nie da to efektu eksperci urzędu rozstrzygną czy sprzeciw jest zasadny. Jeśli sprzeciw będzie zasadny, znak nie otrzyma ochrony, w przeciwnym razie znak otrzyma ochronę.

Ekipa Friza i Koral po lodach wprowadzają do sprzedaży napoje

Koral i Ekipa Friza pewni praw do znaku Lody Ekipa

Specjalne oświadczenie w sprawie znaku "Lody Ekipa" przekazał nam firma Koral.

- Zapewniam, że jesteśmy jedynymi pełnoprawnymi (Ekipa i Koral) stronami do posługiwania się znakiem towarowym Lody Ekipa, (…) nasze kancelarie prawne mają absolutnie wszystko pod pełną kontrolą - informuje nas szef marketingu PPL Koral Piotr Gąsiorowski. - Mało tego, już teraz mamy bardzo ambitne plany co do rozwoju tego konceptu na przyszły sezon-już nie możemy się doczekać aby przedstawić te pomysły naszym konsumentom. Już bardzo niebawem będziemy odkrywać karty w tym temacie - zapowiada marketer.

Własny komunikat w kwestii praw do znaku "Lody Ekipa" opublikowała także Ekipa. Pojawiło się ono w tym tygodniu na stronie twórców  na Facebooku.

"Wydaje się oczywistym, że to współpraca Ekipy i spółki Koral rozpoczęta jeszcze w 2020 r. doprowadziła do sukcesu rynkowego jakim był launch lodów Ekipa w marcu 2021 r. Zgłoszenie znaku LODY EKIPA przez p. Hodurka miało miejsce pod koniec kwietnia 2021 r. tj. wtedy, gdy lody Ekipa były już niezwykle popularne na polskim rynku i były jednoznacznie wiązane przez klientelę z Ekipą i spółką Koral. Oznacza to, że Ekipa Holding i Koral przysługuje pierwszeństwo do oznaczenia 'Ekipa' dla lodów wynikające choćby z samego faktu, że używali tego oznaczenia dla lodów zanim doszło do jego zgłoszenia przez p.Hodurka. Ponadto, okoliczności sprawy takie jak zgłoszenie oznaczenia, które stało się niezwykle popularne dzięki wysiłkom Ekipy i spółki Koral przez osobę, które nie przyłożyła się do tego sukcesu budzi wątpliwość czy aby taka osoba działała w dobrej wierze i przypadkiem nie chciała wykorzystać cudzego wysiłku" - czytamy w oświadczeniu Ekipy Friza. 

Lody Ekipy najchętniej kupowaną nowością w historii firmy Koral

Prawnik: prawdopodobne zgłoszenie znaku w złej wierze

Jak tłumaczy w rozmowie z Wirtualnemedia.pl mec. Jarosław Dudzik z Kancelarii Prawno Patentowej Ryszard Skubisz, sprawa o znak "Lody Ekipa" rozstrzygnie się drogą administracyjną przed Urzędem Patentowym. Cała procedura może potrwać co najmniej kilka lub nawet kilkanaście miesięcy, w zależności od dynamiki sprawy.  

-  W przypadku zgłoszenia znaku towarowego do rejestracji sprzeciw może być skutecznie złożony w sytuacji, gdy wnoszący go legitymuje się wcześniejszym prawem. PPL Koral musiałby zatem dysponować wcześniejszym prawem do znaku towarowego lub innym wcześniejszym prawem osobistym lub majątkowym, aby na tej podstawie zgłosić sprzeciw. Nie mając jednak dostępu do dokumentów, nie wiemy, jaką taktykę przyjął PPL Koral - tłumaczy w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl mec. Jarosław Dudzik z Kancelarii Prawno Patentowej Ryszard Skubisz.

W ocenie eksperta, Koral może wystąpić z tzw. uwagami wobec zgłoszenia spornego znaku towarowego, co jest łagodniejszą formą interwencji w postępowaniu przed Urzędem Patentowym.

- W tym przypadku składający uwagi wskazuje na pewne przeszkody w udzieleniu prawa, np. zgłoszenie znaku w złej wierze (przykładowo w celu zablokowania działań konkurencji), co jest prawdopodobne w tej sytuacji, biorąc pod uwagę, że p. Roman Hodurek działa na tym samym rynku. Tym niemniej, w rachubę może wchodzić równolegle i sprzeciw, i uwagi ze strony Koral - mówi mec. Jarosław Dudzik.

Kampanie lodów Koral. Od Maryli Rodowicz, przez Dodę po Ekipę

Nasz rozmówca zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt - udział w prawach do nazwy Ekipy Holding.

- Co ciekawe, w tej układance mamy jeszcze jeden podmiot - p. Karola Wiśniewskiego – a właściwie Ekipa Holding S.A., ponieważ taki podmiot figuruje w rejestrze UP RP jako zgłaszający inne znaki towarowe przedstawiające wizerunek opakowań lodów Ekipa. Wskazane podmioty także mogą  dysponować prawami do nazwy "Ekipa". Zapewne PPL Koral używa tej nazwy na podstawie jakiejś umowy licencyjnej - komentuje  mec. Jarosław Dudzik. Dodaje, że sprawa z tego względu przypomina spór Maspeksu i FoodCare o Tigera.

- Prawo do tego oznaczenia podnosił również p. Dariusz Michalczewski. W tamtej sprawie istniała zatem również taka „trójstronna” relacja. Interesujące jest zatem, czy obecnie przed Urzędem Patentowym działa samodzielnie PPL Koral, przykładowo podnosząc argument dotyczący zgłoszenia w złej wierze, czy też działa również p. Karol Wiśniewski (ewentualnie Ekipa Holding S.A.) - podsumowuje prawnik.

Ekipa Holding chce wejść na giełdę

W listopadzie ub.r. Ekipę Holding podpisała list intencyjny z kontrolowanym przez Januarego Ciszewskiego funduszem JR Holding. Firmy umówiły się wtedy, że w zamian za pakiet akcji Ekipy wehikuł Januarego Ciszewskiego pomoże jej na główny lub boczny rynek warszawskiej giełdy „poprzez połączenie z publiczną spółką akcyjną w ramach realizacji transakcji odwrotnego przejęcia”.

Na początku lutego zapowiedziano, że Ekipa Holding połączy się z notowanym na bocznym rynku warszawskiej giełdy Beskidzkim Biurem Inwestycyjnym. Dodano, że w efekcie fuzji „powstanie podmiot o mocnej pozycji konkurencyjnej w branży nowoczesnych mediów”.

Miesiąc później podpisano umowę term sheet, w której ustalono kolejne szczegóły fuzji. Ma ona nastąpić do końca września br., w zarządzie połączonego podmiotu będą prezes i wiceprezes wskazani przez Ekipę oraz drugi wiceprezes wskazany przez Beskidzkie Biuro Inwestycyjne, a w radzie nadzorczej ma być od pięciu do dziewięciu członków, z których trzech (w tym przewodniczącego) wskaże Ekipa, a trzech - Beskidzkie Biuro Inwestycyjne.

Po lodach Ekipa Friza wypromuje artykuły szkolne

JR Holding wycenił Ekipę na 144 mln zł

W lutym br. JR Holding objął 12,3 mln akcji Ekipy Holding z nowej emisji, które stanowią 11,97 proc. kapitału i głosów na walnym zgromadzeniu. W swoim raporcie za pierwszym kwartał JR Holding wycenił ten pakiet na 17,22 mln zł, co daje kapitalizację całej Ekipy w wysokości 143,8 mln zł.

- W swoich raportach przy spółkach niepublicznych zawsze wyceniamy nasze akcje po cenie ostatniej emisji - wyjaśnił January Ciszewski podczas konferencji. - Moim zdaniem to bardzo ostrożna wycena - dodał.

W drugiej połowie czerwca Ekipa Holding sprzedała akcje nowej emisji za 10,38 mln zł, kupiło je 45 osób fizycznych i firm. Pozyskane środki spółka zamierza przeznaczyć w całości na rozwój.