Niepewna przyszłość magazynu „Voyage”. Zniknie z rynku?
Wydawnictwo Marquard Media Polska w tym tygodniu ma zdecydować o przyszłości miesięcznika „Voyage”. W grę wchodzi nawet zawieszenie jego wydawania - dowiedział się nieoficjalnie portal Wirtualnemedia.pl.
O tym, że wydawany od 1998 roku magazyn może zostać zamknięty mówi się w branży już od kilku tygodni. Jak się dowiedzieliśmy, wydawca „Voyage” poinformował współpracowników miesięcznika o tym, że nie będą już mogli pisać dla tytułu.
Dodatkowo opóźniono wydanie najnowszego numeru - zamiast między 20 a 25 lutego br., ukazał się on dopiero 11 marca br. Jest to wydanie podwójne, marcowo-kwietniowe. Wydawca dotąd nie stosował wydań łącznych w przypadku „Voyage” nawet w wakacje czy na przełomie grudnia i stycznia, gdy coraz więcej miesięczników pozostaje w sprzedaży przez dwa miesiące.
Wydawnictwo Marquard Media Polska oficjalnie nie odniosło się do doniesień o możliwości zawieszeniu wydawania „Voyage”. Marcin Dumieński, manager ds. komunikacji w firmie, poinformował nas jednak, że decyzja w sprawie przyszłości miesięcznika ma zapaść 15 kwietnia br.
>>> Przeglądaj okładki gazet i magazynów w naszym dziale Jedynki
Czarne chmury zbierają się nad pismem, bo mocno spada jego sprzedaż ogółem, prawdopodobnie też maleją jego wpływy reklamowe. Z danych ZKDP wynika, że w 2015 roku każde wydanie „Voyage” sprzedawało się średnio w liczbie zaledwie 5 110 egz. To aż o 37,83 proc. mniej niż w 2014 roku. Dla porównania średnia sprzedaż ogółem „Podróży” w ub.r. (ZPR Media) wyniosła 9 162 egz., po spadku o 5,18 proc.
Niekwestionowanym liderem segmentu jest „National Geographic Polska” ze średnikiem wynikiem na poziomie aż 32 436 egz. Z kolei jego młodszy brat - „NG Traveler” sprzedawał w ub.r. przeciętnie 21 096 egz. „Voyage” jest też tytułem z najniższą sprzedażą wśród wszystkich miesięczników wydawanych w Polsce przez Marquard Media Polska.
- Nie zdziwię się, jeśli „Voyage” zostanie zamknięty - mówi Wirtualnemedia.pl Monika Rychlica, head of press, outdoor, cinema & new media w domu mediowym Initiative Media Warszawa. Jak podkreśla, czytelnicy przenoszą się do internetu, gdzie rozwijają się np. blogi podróżnicze.
- Nie ma już takiego zapotrzebowania na piękne zdjęcia jakie są w prasie - mówi Rychlica. W ślad za czytelnikami swoje budżety reklamowe do sieci przenoszą reklamodawcy. Ale wydają też mniej pieniędzy niż dawniej. - Kondycja całej branży turystycznej pogorszyła się przez wydarzenia w Egipcie czy Turcji - dodaje Rychlica.
Wydawca w ostatnich latach rozwijał też serwis internetowy Voyage.pl, ale ma on cały czas zbyt niską odwiedzialność, by znaleźć się w wynikach Megapanel PBI/Gemius.
Dołącz do dyskusji: Niepewna przyszłość magazynu „Voyage”. Zniknie z rynku?