PKN Orlen sprzedaje Możejki. Czeka na oferty
PKN Orlen spodziewa się kilku wstępnych ofert od potencjalnych inwestorów zainteresowanych Rafinerią Możejki (Orlen Lietuva), wynika z wypowiedzi wiceprezesa Orlenu Sławomira Jędrzejczyka. Spółka ma otrzymać oferty jeszcze w II kw., choć podkreśla, że nadal wszystkie opcje dotyczące przyszłości Możejek są możliwe.
"Wszystkie opcje dotyczące Możejek są nadal otwarte. Chcemy sprawdzić i zweryfikować, jakie jest zainteresowanie inwestorów" - powiedział Jędrzejczyk po konferencji prasowej.
Dodał, że spółka oczekuje jeszcze w II kw. wstępnych ofert i podkreślił, że można się spodziewać, iż będzie ich kilka. Ostateczna decyzja w sprawie Możejek ma zapaść także w II kw., zaznaczył.
Wcześniej na konferencji prezes Jacek Krawiec poinformował, że na wniosek potencjalnych inwestorów PKN Orlen przesunął termin na składanie ofert. Z jego słów wynika, że oferty mogą być złożone w ciągu najbliższych dni, natomiast spółka nie chciała podać dokładnego harmonogramu.
W opublikowanym dziś raporcie za I kw. PKN Orlen podał, że Orlen Lietuva zanotowała w I kw. 2011 roku 100 mln zł zysku operacyjnego, co oznacza wzrost wyniku o 203 mln zł wobec analogicznego okresu ubiegłego roku.
Już w ubiegłym roku Orlen informował, że nie wyklucza sprzedaży rafinerii w Możejkach, zaś ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść po otrzymaniu rekomendacji od doradcy, banku Nomura.
Latem ub.r. PKN Orlen wybrał Bank Nomura na doradcę, który pierwotnie miał do IV kw. ub.r. przygotować możliwe scenariusze strategiczne dotyczące przyszłości inwestycji koncernu w Możejkach. Koncern podtrzymał wówczas, że na razie żaden z wariantów (tj. sprzedaż lub zatrzymanie Orlen Lietuva) nie jest preferowany.
Łączne inwestycje w Możejki dokonane przez Orlen to ok. 3,5 mld USD.
Dołącz do dyskusji: PKN Orlen sprzedaje Możejki. Czeka na oferty