Polska Press nie stwierdziła mobbingu w „Kurierze Lubelskim”. Grozi pozwem wydawcy Onetu
Działająca przy Polska Press komisja antymobbingowa nie stwierdziła mobbingu, który zarzucano szefowi „Kuriera Lubelskiego”, Wojciechowi Pokorze - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. - Zarząd Polska Press wystąpi do wydawcy Onetu o sprostowanie nieprawdziwych informacji. W przypadku odmowy podejmie przewidziane prawem kroki - przekazał nam rzecznik Polska Press Grupy, Wojciech Paczyński.
Onet napisał w lipcu, że zawiadomienie niewłaściwym zachowaniu p.o. redaktora naczelnego, Wojciecha Pokory miało zostać złożone przez osobę z redakcji „Kuriera Lubelskiego” w połowie maja. Dyrektor personalna wydawnictwa, Renata Makuszewska, powołała w tej sprawie komisję złożoną z czterech kobiet. Komisja pod koniec maja wysłuchała zgłaszającej osoby, a w połowie czerwca rozmawiała z kilkoma pracownikami „Kuriera Lubelskiego”.
Zaczęło się jednak od tego, że osoby z redakcji „Kuriera Lubelskiego” anonimowo opowiedziały Onetowi o swoich uwagach względem Wojciecha Pokory. - To były ciągle awantury, wrzaski, wyżywanie się na pracownikach gazety. Poranne "planówki" odbywały się na zasadzie "show". Pokora czekał, aż zbierze się cały zespół, by mógł wydrzeć się przy wszystkich. To nie zdarzało się sporadycznie. Tak to wyglądało przez wiele miesięcy. I nie działo się tylko w redakcji - opisała jedna z osób. Pokora miał też wysyłać podległym mu kobietom wiadomości na temat ich wyglądu i zachowania oraz z aluzyjnymi propozycjami prywatnych spotkań.
Komisja: mobbingu nie było
Wobec takich zarzutów Polska Press powołała komisję antymobbingową. Po kilku tygodniach pracy ustaliła ona, że nie dochodziło do mobbingu w redakcji.
- Komisja zakończyła swoje działanie, a wyniki jej prac przedstawione zostały wszystkim stronom oraz zostały przez strony przyjęte. Wnioskiem płynącym z postępowania wewnętrznego jest stwierdzenie, że w redakcji „Kuriera Lubelskiego" nie doszło do mobbingu – przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl Wojciech Paczyński, rzecznik prasowy Polska Press.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Paczyński informuje też, że w kontekście publikacji portalu Onetu „przygotowywana jest analiza prawna tekstu, na podstawie której podejmowane będą dalsze kroki, przewidziane w polskim porządku prawnym”. - Mając na uwadze wydźwięk tekstu, godzący w dobre imię Polska Press Grupy oraz jej pracowników i współpracowników, zarząd wystąpi do wydawcy portalu Onet o sprostowanie nieprawdziwych informacji, a w przypadku odmowy podejmie przewidziane prawem kroki – informuje rzecznik wydawcy „Kuriera Lubelskiego”.
Rzecznik Polska Press zaznacza, iż „media konkurencyjne szeroko opisywały to zagadnienie, nie zważając na klarowne stanowisko spółki”, apelujące o oczekiwanie na rezultaty prac komisji. - Pochodną tych prac jest opracowanie rekomendacji działań, które – zgodnie ze standardami pracy w tego typu sytuacjach – mogą zostać wdrożone w całej organizacji, aby zagwarantować pracownikom jeszcze lepszą atmosferę pracy oraz poczucie komfortu i bezpieczeństwa w trakcie wykonywania codziennych obowiązków służbowych – opisuje.
Pokora: to nie dziennikarstwo, to hejt
Redaktor naczelny "Kuriera Lubelskiego", Wojciech Pokora, w piątek zabrał głos na temat swojej sprawy. W cotygodniowym swoim felietonie napisał: "Dwa dni temu podpisałem protokół z przeprowadzonego przez komisję antymobbingową postępowania w Kurierze Lubelskim. W redakcji Kuriera nie było mobbingu. Zostało to potwierdzone podpisami obu stron. Niestety autorzy hejtu, który rozlewał się w niektórych mediach przez ostatnie tygodnie wiedzieli, że z przyczyn proceduralnych nie wolno mi mówić, więc używali sobie anonimowo do woli. Ta anonimowość bardzo wiele o nich mówi".
Pokora stwierdza też, że nie dano mu szansy odparcia anonimowych zarzutów, bo "nikogo prawda nie interesowała". - Nawet nie próbowano się ze mną skontaktować, a głosy dziennikarzy (wiem, że takie były) odmienne od cytowanych w paszkwilanckich artykułach zostały zignorowane. To nie dziennikarstwo, to hejt - czytamy.
O oskarżenia o mobbing oskarża - chociaż nie wprost - któregoś z dziennikarzy, którzy po objęciu przez niego fukcji szefa dziennika najpierw odeszli, potem - próbowali wrócić do tytułu. "Właśnie po takim nieudanym powrocie zaczęły się ataki i hejterskie akcje. Nie jest zatem prawdą, że „dziennikarze nie chcą pracować w Kurierze”. W Kurierze Lubelskim dziennikarze są bardzo mile widziani" - pisze Wojciech Pokora.
Wojciech Pokora w Polska Press od ponad roku
Funkcję p.o. redaktora naczelnego „Kuriera Lubelskiego” Wojciech Pokora objął w drugiej połowie kwietnia ub.r., niedługo po tym jak Polska Press została przejęta przez Orlen, a po zmianie składu zarządu firmy (członkinią ds. redakcyjnych została Dorota Kania) zaczęła się wymiana naczelnych prawie wszystkich jej dzienników regionalnych.
Wcześniej Pokora przez pięć lat był szefem redakcji internetowej w Polskim Radiu Lublin. W latach 2009-2016 pisał do miesięcznika „Zmiany”, a od 2010 roku był też naczelnym miesięcznika „Nadchodzą Zmiany”, wydawanego przez związek zawodowy pracowników Zakładów Azotowych „Puławy". Współpracował też z „Rzeczpospolitą”, Radiem Plus, „Naszym Nowym Forum” i Radiem Wnet. Z mediami jest związany od 14 lat.
Dołącz do dyskusji: Polska Press nie stwierdziła mobbingu w „Kurierze Lubelskim”. Grozi pozwem wydawcy Onetu