Reklamy ING Życie „Zrób rakowi wspak” trywializują chorobę nowotworową
Komisja Etyki Reklamy uznała, że kampania ING Życie prowadzona w ub.r. pod hasłem „Zrób rakowi wspak” wykorzystywała strach odbiorców przed chorobą nowotworową i upraszczała przebieg jej leczenia.
W trwającej jesienią ub.r. kampanii „Zrób rakowi wspak” ING Życie promowało ubezpieczenie na wypadek choroby nowotworowej.
Bohaterka reklam - przygotowanych przez agencję Grandes Kochonos - zachęcała odbiorców do przebadania się i wykupienia tej polisy (przeczytaj więcej i obejrzyj te spoty).
Zdaniem autorki skargi przesłanej do Komisji Etyki Reklamy spoty sugerują, że istnieje prosty sposób przeciwdziałania chorobie nowotworowej, przez co godzą w uczucia cierpiących na nią osób.
„Daje to asumpt do twierdzenia, że jedynie zamożni mogą walczyć z chorobą i bronić się przed nią. Jest to niesmaczne i nieuczciwe, bo zgodnie z zasadami etycznej reklamy nie wolno wykorzystywać strachu przed chorobą do reklamowania produktu” - stwierdziła protestująca.
ING Życie broniło się, podkreślając, że kampania „Zrób rakowi wspak” była odpowiedzią na niską świadomość Polaków w zakresie przeciwdziałania chorobie nowotworowej i możliwości jej leczenia. Reklamy miały pokazywać, że warto podejmować różne działania, aby obniżyć ryzyko zachorowania - zarówno systematyczne badania, zdrowe odżywianie i aktywność fizyczną, jak też zabezpieczenie się finansowe - przy czym nie daje to gwarancji zdrowia. Zdaniem firmy przekaz akcji nie sugerował prostego sposobu na przeciwdziałanie chorobie i nie rozbudzał w tym aspekcie oczekiwań osób chorych.
Reklamy nie zawierają też żadnych elementów budzących niepokój czy strach, tylko są bardzo pozytywne - ich bohaterka jest energiczna, spontaniczna i bezpośrednia. Wygląda i zachowuje się jak typowa „dziewczyna z sąsiedztwa”, dlatego trudno zarzucać kampanii sugerowanie, że tylko zamożni mogą walczyć z chorobą nowotworową.
ING Życie dodało, że kampania została pozytywnie odebrana przez inne towarzystwa ubezpieczeniowe oraz dziennikarzy zajmujących się finansami i ubezpieczeniami. W lutym br. firma dołączyła do partnerów akcji społecznej „Rak. To się leczy”.
„Gdyby faktycznie kampania ‘Ubezpiecz się i zrób rakowi wspak’ godziła w uczucia lub w jakikolwiek sposób krzywdziła osoby chore, ING Życie na pewno nie zostałoby doproszone do tak znakomitego grona” - argumentowała firma.
Komisja Etyki Reklamy orzekła jednak, że kampania ING Życie wprowadza konsumentów w błąd i wykorzystywała ich strach przed chorobą nowotworową. Dlaczego? Bohaterka spotów, która wykupiła reklamowane ubezpieczenie, pstryka raka zobrazowanego w formie pomarańczowej ikonki, po czym ten natychmiast znika. Zdaniem Komisji jest to trywializacja problemu nowotworowego i pokazywanie, że do pokonania raka wystarczy wykupić ubezpieczenie. Tymczasem w rzeczywistości jest zupełnie inaczej.
Dołącz do dyskusji: Reklamy ING Życie „Zrób rakowi wspak” trywializują chorobę nowotworową
Ogolnie reklama jest irytujaca, z ta "spontaniczna dziewczyna" ale to juz inna bajka.