Robert Pattinson niechlujny, ale seksowny
Robert Pattinson jest przekonany, to, iż jest postrzegany jako przystojny mężczyzna nie ma nic wspólnego z jego wyglądem. Aktor twierdzi, że to wszystko zasługa sagi "Zmierzch" Stephanie Meyer.
- Miałem farta - wyjaśnił gwiazdor. - Rok temu gdy wychodziłem na miasto musiałem się naprawdę namęczyć, żeby znaleźć kogoś do głupiej rozmowy. W tym roku, chociaż wyglądam dokładnie tak samo niechlujnie, wielu ludzi zmieniło zdanie i twierdzi, że jestem sexy. Jeżeli komuś zależy na tym, aby uznano go za atrakcyjnego, wystarczy, że załatwi sobie Stephanie Meyer, która powie: "On jest sexy". I wszyscy w to uwierzą.
Robert Pattinson gra wampira Edwarda w ekranizacji książkowej sagi Meyer. Najnowszą odsłonę serii, "Zaćmienie", będziemy mogli oglądać już od 30 czerwca. Tymczasem nieatrakcyjnego Brytyjczyka możemy podziwiać w filmie "Twój na zawsze", który miał premierę 19 marca.
Dołącz do dyskusji: Robert Pattinson niechlujny, ale seksowny