Sąd: Cezary Gmyz nie współpracował z SB
Sąd lustracyjny we wtorek wydał wyrok w procesie autolustracyjnym Cezarego Gmyza, uznając, że oświadczenie lustracyjne dziennikarza “Do Rzeczy” (Orle Pióro) było zgodne z prawdą.
Na rozprawie, która odbyła się w Sądzie Okręgowym w Warszawie, stawił się Cezary Gmyz oraz prokurator pionu lustracyjnego IPN Jarosław Skrok. Oświadczył on, że w IPN nie znaleziono żadnych dokumentów, które świadczyłyby o współpracy dziennikarza ze Służbą Bezpieczeństwa.
Cezary Gmyz wystąpił o autolustrację, gdy sekta Himavanti podała, że współpracował z bezpieką. Oskarżenia te - według Gmyza- powtórzył Leszek Szymowski w rozdziale książki "Media a bezpieka". Rozdział ten ostatecznie nie wszedł do książki, ale – jak podaje Gmyz - Szymowski “rozsyłał go mailem po różnych znajomych”.
Dziennikarz podkreśla, że na proces autolustracyjny zdecydował się, bo nie może skutecznie pozwać guru sekty Ryszarda Matuszewskiego, który ma orzeczoną niepoczytalność i wszystkie procesy przeciw niemu są umarzane. Poza tym Szymowski twierdził, że dokumenty świadczące o współpracy Gmyza z SB spoczywają w zbiorze zastrzeżonym IPN. Sprawdzenie, czy tak jest naprawdę możliwe było tylko w trybie autolustracji.
Cezary Gmyz zapowiada, że wytoczy teraz proces cywilny Leszkowi Szymowskiemu.
Leszek Szymowski poinformował portal Wirtualnemedia.pl, że nigdy nie twierdził ani nie twierdzi, że Gmyz współpracował z bezpieką.
- W rozdziale książki "Media wobec bezpieki", który został usunięty z druku przed publikacją, nie znalazła się informacja jakoby Cezary Gmyz współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa PRL - napisał w oświadczeniu Szymowski. - W trakcie prac nad tą książką uzyskałem wgląd do dokumentów, z których wynikało, iż w latach 1993-1998 Cezary Gmyz był zarejestrowany jako konsultant Urzędu Ochrony Państwa. Zwróciłem się do red. Cezarego Gmyza na piśmie o zajęcie stanowiska, jednak nie uzyskałem od niego odpowiedzi. Kopie mojego listu Cezary Gmyz zamieścił na swoich profilach na twitterze i Facebooku, opatrując je złośliwymi komentarzami - dodał.
Dołącz do dyskusji: Sąd: Cezary Gmyz nie współpracował z SB