W Japonii otwarto sklep spożywczy, w którym pracują awatary
Lawson, japońska sieć sklepów ogólnospożywczych, otworzyła pierwszy sklep, w którym prawie wszyscy pracownicy to awatary.
Lawson, japońska sieć sklepów ogólnospożywczych otworzyła właśnie sklep Green Lawson, w którym klientów zamiast kasjerów obsługują awatary z kreskówek. Pracownicy sieci pracujący z domu głoszą wirtualne postacie, pomagając zdalnie rozwiązywać problematyczne sytuacje w punktach sprzedaży detalicznej.
Jako cyfrowe postacie, mężczyzna lub kobieta pojawia się na ekspozytorach w supermarketach, w zależności od głosu, który rozbrzmiewa z głośników przy kasie. Lawson uważa to podejście za inkluzywne, ponieważ umożliwia osobom niepełnosprawnym pracę w środowisku detalicznym.
Dodatkowo w sklepie znajdują się roboty, które potrafią wykryć, kiedy klienci stoją przed półką i doradzić im konkretny produkt, wskazując na jego zalety.
Zautomatyzowane systemy będą również sprawdzać identyfikatory klientów w celu weryfikacji ich wieku przy zakupie alkoholu czy papierosów.
Awatar jest wspierany przez pracownika zdalnego, aby odpowiedzieć na pytania lub przetworzyć te kilka transakcji – takich jak zakup biletów – których nie można wykonać za pomocą technologii samoobsługowej.
Niektórzy pracownicy pozostaną w sklepach Green Lawson – ubrani w mundury celowo pozbawione płci – ale firma chce, aby nawiązywali kontakt z klientami, a nie stali za kasą.
Japońska sieć sklepów typu convenience Lawson ma 17,6 tys. placówek, z czego 14 tys. w Japonii.
Dołącz do dyskusji: W Japonii otwarto sklep spożywczy, w którym pracują awatary