Windows 8.1 może zajmować na dysku jedynie 4 GB
Wraz z pierwszą dużą aktualizacją Windows 8.1 został wyposażony w funkcję radykalnie zmniejszającą rozmiary systemu po instalacji.
Rozwiązanie to nosi nazwę WIMBoot (Windows Image Boot) i pozwala na dynamiczną dekompresję plików systemowych. Pierwotnie są one umieszczone w obrazie systemu na oddzielnej partycji. Użytkownik ma tym samym nie odczuwać ich obecności. System natomiast tworzy na partycji systemowej szereg wskaźników, które nie są widoczne dla systemu plików. W praktyce pozwala to na tablecie z pamięcią 16 GB uzyskać nawet 12 GB wolnej przestrzeni. Oznacza to, że system będzie zajmował zaledwie 4 GB miejsca.
WIMBoot jest dostępny dla Windows 8.1 w wersji 32- oraz 64-bitowej, a także RT. Podstawowym warunkiem wykorzystania tego mechanizmu jest posiadanie dysku półprzewodnikowego (SSD) lub pamięci eMMC. Posiadacze tradycyjnych dysków nie będą zatem mieli możliwości zrobienia z niego użytku. Microsoft zastrzega również, że nowa technologia nie współpracuje z komputerami z BIOS-em, a jedynie z tymi wyposażonymi w UEFI.
Nowe rozwiązanie zostało opracowane w szczególności z myślą o tanich tabletach z Windowsem. Dotąd system Microsoftu zajmował ok. 9 GB, co w przypadku urządzeń z pamięcią 16 GB dawało użytkownikom do dyspozycji zaledwie 7 GB wolnej przestrzeni.
Dołącz do dyskusji: Windows 8.1 może zajmować na dysku jedynie 4 GB