“Wprost” i “Polityka” chcą kontroli sprzedaży “Newsweeka”

W sprawie chodzi o ofertę łączonej prenumeraty, która została wprowadzona jesienią ub.r. przez Infor Biznes, wydawcę “Dziennika Gazety Prawnej” i Ringier Axel Springer, wydawcę “Newsweeka”. W jej ramach zamawiając prenumeratę “Dziennika Gazety Prawnej” otrzymuje się jednocześnie prenumeratę “Newsweeka”. Prenumerata obu tytułów dostępna jest w tej samej cenie, co sama prenumerata “DGP”.

Oferta przyczyniła się do wzrostu wysokości prenumeraty kolporterskiej “Newsweeka”. We wrześniu br. w tej rubryce wykazano 10 009 egz., w październiku już 15 755 egz., a w grudniu - 17 280 egz.
 

- Sprzedaż “Newsweeka” jest raportowana właściwie, a egzemplarze kwalifikowane są do odpowiedniej formy prenumeraty na podstawie regulaminu ZKDP (par. 9 ustęp 4b.). Aby skorzystać z oferty, czytelnik musi zamówić osobno prenumeratę “DGP” i osobno prenumeratę “Newsweeka”. Oba tytuły są również rozliczane odrębnie, a na fakturze, którą otrzymuje prenumerator, widnieją dwie pozycje - osobno prenumerata “Newsweeka” i prenumerata DGP. Poza tym, cena prenumeraty “Newsweeka” w tej ofercie jest wyższa niż 40 proc. normalnej ceny - tłumaczy portalowi Wirtualnemedia.pl Anna Gancarz-Luboń, rzecznik prasowa Ringier Axel Springer Polska. A z regulaminu ZKDP wynika właśnie, że jeśli cena pakietu nie jest niższa niż 40 proc. sumy średnich cen egzemplarzowych z ostatnich sześciu miesięcy, to można taką prenumeratę zaliczyć do prenumeraty kolporterskiej, zaliczanej potem do sprzedaży ogółem.

Robert Pstrokoński, wiceprezes Platformy Mediowej Point Group, do której należy “Wprost”, uważa, że prawdopodobnie Springer spełnił wspominany par. 9 ustęp 4b regulaminu. Zwraca on jednak uwagę, że dodatkowo w w tym samym, 9 par. regulaminu, w pkt 11 umieszczono zapis wykluczający już na wstępie kwalifikację jakiejkolwiek formy rozpowszechniania wchodzącej w skład sprzedaży ogółem, która polega na sprzedaży egzemplarzy przez wydawcę lub za jego wiedzą przez inny podmiot w tym kolportera, które następnie rozpowszechnione są w ramach ceny sprzedawanych towarów lub dodane przy zakupie.

>>> Sprzedaż tygodników opinii w 2011 - raport Wirtualnemedia.pl

- Niezależnie od technicznego rozwiązania rozliczenia pomiędzy dystrybutorem, wydawcą „Newsweeka” i wydawcą „DGP” polegającym na podziale ceny pakietu na cenę „DGP” i cenę „Newsweeka”, aby spełnić wymogi par.9 ustęp 4b czyli sprzedaży, mamy sytuację w której „Newsweek” znalazł się w cenie prenumeraty „DGP” - uważa Robert Pstrokoński.
- Jeżeli tak jest, Regulamin ZKDP wskazuje w par. 9 ustęp 7e, że tak sprzedane egzemplarze powinny trafić do rubryki „inne płatne formy rozpowszechniania” (...) i tak naszym zdaniem powinny być zakwalifikowane - dodaje.

PMPG rozważa skierowanie zapytania do ZKDP i być może wniosku o przeprowadzenie kontroli nadzwyczajnej. - Uważamy jednak, że sprawa powinna zostać sprawdzona niezależnie od wniosku któregokolwiek z wydawców przez sam ZKDP, dla dobra choćby możliwości porównywania danych tygodników przez uczestników rynku - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Pstrokoński.

Również Piotr Zmelonek, dyrektor wydawniczy “Polityki”, uważa, że sprawa musi zostać gruntownie wyjaśniona przy zbliżającym się audycie ZKDP. - “Newsweek” z pewnością skrupulatnie skorzystał z zapisów regulaminu ZKDP o prenumeracie pakietów tytułów prasowych. To audyt ZKDP powinien zdecydować o tym czy “Newsweek” spełnił wszelkie wymogi regulaminowe (m.in. cena pakietu, dokumenty księgowe), które pozwalają przy prenumeracie pakietów na zakwalifikowanie obu tytułów do prenumeraty kolporterskiej - mówi Wirtualnemedia.pl Zmelonek.

- Jesteśmy pewni, że prawidłowość raportowania zgodnie z regulaminem potwierdzi coroczny audyt, który wkrótce się u nas odbędzie - odpowiada na to Anna Gancarz-Luboń.

Komentarza ze strony przedstawicieli ZKDP nie udało nam się wczoraj uzyskać.