Złoty może się na chwilę umocnić wobec euro, ale w dłuższej perspektywie będzie tracił
W najbliższych tygodniach złoty może się umocnić wobec euro do poziomu ok. 4,25 – przewiduje Szymon Zajkowski z DM mBank. Jego zdaniem umocnienie wynikać będzie z działań europejskich władz monetarnych, które prawdopodobnie będą kontynuowały obniżki stóp w strefie euro. Wzrost wartości polskiej waluty nie będzie jednak trwały. W dłuższym terminie górę weźmie negatywny sentyment wobec złotego, co przełoży się na wzrost powyżej 4,30 zł za euro.
– W najbliższym czasie nie należy oczekiwać żadnych zmian w polityce pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego. Zarówno stopy procentowe, jak i wartość skupu aktywów powinny pozostać na obecnym poziomie – mówi Szymon Zajkowski, analityk Domu Maklerskiego mBank.
Od marca 2016 roku podstawowa stopa procentowa w strefie euro wynosi 0,0 proc. Obniżone zostały także pozostałe stopy: kredytowa znajduje się na poziomie 0,25 proc., natomiast wysokość stopy depozytowej to – 0,40 proc.
Wraz z obniżeniem stóp EBC zdecydował także o rozszerzeniu skali programu luzowania ilościowego. Kwota skupu aktywów została zwiększona z 60 mld do 80 mld euro miesięcznie. Zdecydowano także o możliwości inwestowania nie tylko w obligacje skarbowe, lecz także w obligacje korporacyjne przedsiębiorstw ze strefy euro.
W kwietniu wysokość stóp oraz wielkość europejskiego programu QE pozostawiono natomiast bez zmian.
– Możemy oczekiwać zmiany retoryki prezesa Mario Draghiego. Prawdopodobnie ponownie otworzy on furtkę do dalszych obniżek stóp procentowych, a co za tym idzie – euro może tracić na wartości – przewiduje Zajkowski. – W tej sytuacji skorzystałby polski złoty, bo kurs euro-złoty mógłby z powrotem spaść w okolicę poziomu 4,25 – dodaje.
Kurs euro w stosunku do polskiego złotego waha się aktualnie w okolicach 4,30–4,40. Polska waluta w ciągu ostatnich trzech miesięcy umocniła się o ok. 1 procent, pod koniec kwietnia znów jednak zaczęła tracić. W skali całego roku wciąż notuje jednak znaczne straty. W kwietniu 2015 roku za jedno euro płacono ok. 4 złotych.
– Myślę jednak, że umocnienie polskiej waluty nie będzie trwałe. W tej chwili utrzymuje się szereg negatywnych czynników dla złotego. Przede wszystkim ryzyko polityczne czy ciągle negatywna prasa zagraniczna o Polsce – tłumaczy analityk DM mBank. – To może w dłuższej perspektywie podnieść z powrotem notowania euro wobec złotego – stwierdza.
Dołącz do dyskusji: Złoty może się na chwilę umocnić wobec euro, ale w dłuższej perspektywie będzie tracił