Nie żyje Andrzej Zarębski. Był rzecznikiem rządu i członkiem KRRiT
W środę w wieku 65 lat zmarł Andrzej Zarębski. Był m.in. działaczem opozycji demokratycznej czasów PRL, współzałożycielem Niezależnego Zrzeszenia Studentów, rzecznikiem rządu Jana Krzysztofa Bieleckiego, posłem na Sejm RP oraz członkiem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
„Andrzej Zarębski zmarł 22 marca rano w szpitalu gdańskiej Akademii Medycznej, w wieku 65 lat. Pogrzeb odbędzie się w sobotę, 25 marca, o godz. 11.30 na Cmentarzu Witomino w Gdyni” - poinformował w środę miejski serwis Gdansk.pl.
Zarębski urodził się 7 lipca 1957 roku w Gdyni. Ukończył polonistykę na Uniwersytecie Gdańskim. W 1980 roku pracował jako nauczyciel języka polskiego w Szkole Podstawowej nr 62 w Górkach Zachodnich.
W czasach studenckich był zaangażowany w akcje Studenckiego Komitetu Solidarności. Był współzałożycielem i autorem pierwszej deklaracji ideowej Niezależnego Zrzeszenia Studentów. W marcu 1981 roku został redaktorem, a następnie redaktorem naczelnym Serwisu Informacyjnego Biura Informacji Prasowej NSZZ „Solidarność”.
13 grudnia 1981 roku został internowany w Ośrodku Odosobnienia w Strzebielinku, z którego został zwolniony 2 grudnia 1982 roku. W 2022 r. opublikował książkę pt. „Między Grudniem a grudniem. Zapiski z internowania”.
„Czasy były podwójnie szybkie. Pogotowia strajkowe, nieustanne prowokacje władzy, puste półki w sklepach. Czuło się, że w najściślejszym kierownictwie PZPR coś dojrzewa. I dojrzało. I teraz, po czterdziestu jeden latach, wracam do tamtego czasu za sprawą książki Andrzeja. Bez szoku i zaskoczenia - pisał wiersze, świetne teksty piosenek, nigdy nie był literackim ciurą, no ale tu – dzieło” - napisał we wstępie do niej Paweł Huelle.
Andrzej Zarębski w Sejmie, mediach i KRRiT
W latach 1983-88 Andrzej Zarębski prowadził z ojcem sklep pasmanteryjno-odzieżowy; jednocześnie był członkiem redakcji podziemnego „Przeglądu Politycznego”. W maju i czerwcu 1988 roku razem z Donaldem Tuskiem, Jackiem Kozłowskim i Markiem Zająkałą redaktorem i drukarzem (poza stocznią) wydania strajkowego pisma „S” Stoczni Gdańskiej im. Lenina „Rozwaga i Solidarność”.
W latach 1989-90 pracował jako dziennikarz „Tygodnika Solidarność”, a w 1990 roku został szefem działu politycznego „Gazety Gdańskiej” i współpracownikiem gdańskiego oddziału TVP.
W latach 1990-93 Zarębski był członkiem Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Od 14 stycznia 1991 do 26 grudnia 1991 pełnił funkcję rzecznika prasowego rządu Jana Krzysztofa Bieleckiego, a od listopada 1991 do maja 1993 roku był posłem na Sejm RP. Zasiadał m.in. w Komisji Kultury i Środków Przekazu, Komisji Nadzwyczajnej do zbadania skutków stanu wojennego oraz Komisji Polityki Społecznej.
Od 1993 do 1999 roku był członkiem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a od 1999 roku pracował jako niezależny doradca na rynku mediów elektronicznych.
Andrzej Zarębski został odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (2012) oraz Krzyżem Wolności i Solidarności (2021). Jeszcze tydzień temu został uhonorowany Złotym Spychaczem podczas gali z okazji 30-lecia Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji
- Prezes Andrzej Zarębski dla rynku telewizyjnego przez szereg lat był kluczową postacią, która wspomagała jego powstanie i rozwój. Na uznanie zasługuje nie tylko jego wieloletnia praca na rzecz branży, ale przede wszystkim niezwykła wiedza i wielki talent organizatora szeregu przedsięwzięć medialnych, a także niezawodnego mediatore - stwierdził w laudacji Stefan Kamiński, prezes KIGEiT.
Prezes Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej Jerzy Straszewski skomentował w mediach elektronicznych, iż „odejście Andrzeja Zarębskiego kończy pewną epokę w rozwoju polskiego rynku medialnego”. Prezes Fundacji PIKSEL Włodzimierz Zieliński podkreślił, że „Andrzej Zarębski współtworzył swoją niezapomnianą osobowością i wielką wiedzą ekspercką rynek telewizji kablowych w Polsce, wszyscy zapamiętamy go także jako charyzmatycznego dyskutanta i moderatora paneli na dorocznych konferencjach naszego środowiska".
Andrzeja Zarębskiego w mediach społecznościowych pożegnali też znajomi. - Był z krwi i kości człowiekiem Solidarności, w gdańskim podziemiu, liberał, rzecznik prasowy rządu J.K.Bieleckiego, jeden z mądrzejszych ludzi zajmujących się mediami, wspaniale się śmiał i był cudownym rozmówcą… Trzymaj się tam, Andrzejku - napisał Michał Boni.
- Mój wieloletni Przyjaciel. Serdeczny i niezawodny. Jeszcze nie tak dawno gadaliśmy przez telefon regularnie, ale też i bywaliśmy u siebie. Człowiek renesansu, kolorowy (dlatego publikuję zdjęcie w kolorze), dowcipny, a do tego inteligentnie sarkastyczny. Andrzeju, będę Ci towarzyszył w sobotę w Twojej ostatniej drodze. R.I.P - stwierdził Janusz Daszczyński.
Dołącz do dyskusji: Nie żyje Andrzej Zarębski. Był rzecznikiem rządu i członkiem KRRiT