Wraz z upowszechnieniem się Internetu pojawiły się rozwiązania informatyczne w modelu cloud computing (chmura informatyczna), dając możliwość korzystania z systemów IT, danych, operacji z dowolnego komputera podłączonego do sieci. Kolejnym etapem związanym z upowszechnianiem się Internetu mobilnego jest era rozwiązań ultramobilnych, które pozwalają na dostęp do programów za pomocą tabletu czy smartfona. Możemy na nich instalować aplikacje mobilne oraz w bardzo łatwy sposób łączyć się z siecią w każdej sytuacji.
Jak pokazuje raport „M-commerce w praktyce 2013”, w 2014 roku więcej osób ma korzystać z Internetu przez urządzenia mobilne niż przez komputery.
ERP blisko lamusa
Dzisiaj odchodzi się od rozwiązań stricte informatycznych na rzecz rozwiązań biznesowych, czyli oprogramowania komputerowego, które usprawni procesy biznesowe zachodzące w firmie.
Klasyczne systemy klasy ERP zaczynają więc ewoluować. Większość przedsiębiorstw wdrożyło już zintegrowane systemy wspierające podstawowe procesy biznesowe. Zatem implementacja standardowego systemu klasy ERP nie daje już przewagi – podobnie jak dostęp do prądu czy usług telekomunikacyjnych – ma go już praktycznie większość firm. Mamy więc do czynienia z redefinicją pojęcia „system ERP” i przejściem do ERP 2.0, które ma zupełnie nowe funkcje i charakteryzuje się pełną integracją dostępnych rozwiązań.
Obecnie podstawą ERP 2.0 jest przede wszystkim chmura i mobilność. Dzięki nim mamy dostęp do rozwiązań informatycznych bez konieczności ponoszenia dużych nakładów finansowych na własne serwery, licencje i usługi z tym związane, bez potrzeby pobierania plików i instalacji oprogramowania. Do pracy wystarczy nam komputer, tablet lub smartfon podłączony do Internetu i można korzystać praktycznie z dowolnego programu komputerowego, płacąc miesięczny abonament. Chmura upraszcza i ułatwia sposób myślenia o informatyce. Nie trzeba znać się na serwerach, bazach danych czy dyskach. Wystarczy jedynie uruchomić w przeglądarce internetowej program. W efekcie nawet mała firma może korzystać z rozwiązań zarezerwowanych dotychczas tylko dla dużych przedsiębiorstw i korporacji.
Trendy rynkowe już od kilku lat skupiają się wokół wiodących haseł: mobilność, chmura czy Business Intelligence. Prognoza IDC pokazuje kierunek, w którym zmierza świat biznesu. Globalne wydatki w sektorze IT wzrosną o 5 proc. w ujęciu rok do roku, osiągając 2,1 biliona dolarów jeszcze w 2014 roku. Wydatki te będą stymulowane właśnie przez technologie mobilne, chmurę, Big Data i biznes społecznościowy. Innowacyjne połączenie tych z pozoru różnych pojęć to szansa dla firm na zdobycie nowych klientów.
Nowa era
Powoli zmienia się podejście firm do oprogramowania. Przedsiębiorcy, aby wyróżnić się na rynku, coraz częściej sięgają po innowacje i dotyczy to również systemów informatycznych. Z pomocą przyszła Unia Europejska, której dotacje przyczyniają się do automatyzacji procesów biznesowych przedsiębiorstw oraz rozpowszechnienia się współpracy między firmami.
Rozwiązania ERP 2.0 odpowiadają też na potrzeby nowej generacji pracowników i klientów. Należy pamiętać, iż na rynek pracy wchodzi dziś zupełnie nowe pokolenie pracowników i zarazem użytkowników systemów klasy ERP. Dzisiejsi 20- i 30-latkowie doskonale znają najnowsze technologie. Nowe pokolenie chce pracować na systemach klasy ERP nowej generacji. Oczekuje, że oprogramowanie będzie intuicyjne i łatwe w obsłudze, wesprze podejmowanie decyzji, umożliwi pracę z poziomu urządzenia mobilnego i będzie dostępne jako usługa cloud computing. Nowe pokolenie pracowników to także nowe pokolenie klientów, którzy – świadomi siły swojego głosu – dzięki Internetowi chcą mieć realny wpływ na rozwój oprogramowania, na którym przyszło im pracować.
Te wszystkie zmiany są początkiem nowej ery systemów do zarządzania – ERP 2.0. U jej podstaw leży koncentracja na potrzebach biznesu i konieczność doboru rozwiązań wspomagających funkcjonowanie całej firmy, których jądrem jest system klasy ERP. Zacierają się również granice miedzy tym, co widoczne jest na ekranie telefonu, smartfona czy laptopa. Interfejs ma być uniwersalny. Systemy ERP 2.0 dają użytkownikowi nowe doświadczenia płynące z pracy na nowoczesnych systemach IT (user experience), a to zapewnia przedsiębiorstwu realną przewagę konkurencyjną.
Dotychczas systemy klasy ERP koncentrowały się głównie na obsłudze poszczególnych funkcji w firmie, np. na wystawianiu faktur. Dziś ważne jest podejście biznesowe, a nowoczesne systemy wspierają bieżące procesy biznesowe, takie jak zarządzanie stanami magazynowymi, finanse i księgowość czy automatyzacja procesów produkcyjnych. W końcu nabierające od kilku lat coraz większego znaczenia funkcje analityczne i raportowe (Business Intelligence). Funkcje BI stały się równie niezbędnym rozwiązaniem jak moduły wspierające pracę magazynu, księgowości czy produkcji. Analityczna część systemu klasy ERP staje się równie ważna jak część operacyjna. Rozwiązania BI nie będą się ograniczały tylko do analizy danych przedsiębiorstwa, ale pozwolą na wielokontekstową analizę informacji. Firma będzie mogła porównać swoje wyniki nie tylko z własnymi danymi historycznymi (co od dawna można przecież robić w Excelu), ale również z wynikami konkurencji czy danymi z GUS. Tego typu informacje są dla firmy realną wartością, pomagają podejmować decyzje w oparciu o twarde dane. Nie chodzi już o prosty odczyt raportów i analiz, tylko o możliwość dynamicznej pracy na danych, zapisanych na zewnętrznym serwerze, ale dostępnych do edycji na tablecie czy smartfonie. Z roku na rok rośnie znaczenie social BI, dzięki któremu przedsiębiorcy analizując dane pochodzące z portali społecznościowych, mogą budować trwałe relacje z klientami i lepiej rozumieć ich potrzeby.
SoLoMo
Rynek podąża za trendem SoLoMo, czyli Social, Local, Mobile. Oczekujemy dostępu do tych samych informacji z wielu urządzeń różnego typu o dowolnej porze i każdym miejscu. Nowoczesna mobilność musi iść w parze z chmurą.
W czasach, kiedy większość z nas na co dzień korzysta ze smartfonów i tabletów, naturalną koleją rzeczy jest to, iż od aplikacji biznesowych oczekujemy podobnego poziomu intuicyjności i przyjaznego interfejsu. Dotyczy to nie tylko rozwiązań obsługujących obszary „miękkie” w firmie – handel czy kontakty z klientami, ale także narzędzi dla magazynierów czy rozwiązań wspierających obszar produkcyjny. Dziś wizja tabletu w rękach pracownika hali produkcyjnej przestaje być abstrakcją. Praca handlowca, magazyniera czy managera nie jest już ograniczona biurkiem i komputerem, co pozwala na lepsze wykorzystanie czasu i osiąganie wymiernych efektów pracy tych osób.
Śledząc trendy, Comarch równolegle rozwija pełną paletę współpracujących ze sobą rozwiązań, zgodnie z koncepcją ERP 2.0. Każdy przedsiębiorca może wybrać optymalny dla swojego profilu firmy (prowadzonego biznesu) zestaw rozwiązań, zaspokajający nie tylko potrzebę posiadania programu finansowo-księgowego, ale także pozwalający m.in. uruchomić kanał mobilny, nowy kanał dystrybucji – bezprowizyjną sprzedaż przez Internet (zarówno w segmencie B2C, jak i B2B) w serwisie Wszystko.pl, korzystać z kilkuset gotowych raportów i analiz Business Intelligence, zadbać o elektroniczny przepływ dokumentów, zarówno wewnątrz firmy, jak i na linii dostawcy-klienci, a także zagwarantować bezpieczeństwo danych firmy poprzez ich automatyczny backup. Ścisła integracja przy jednoczesnej jednolitości poszczególnych rozwiązań Comarch ERP pozwala wymyślić na nowo każdy biznes. Dodatkowo, firmy otrzymują zupełnie nowe możliwości interakcji z Comarch. Dzięki Społeczności Comarch ERP przedsiębiorcy otrzymali miejsce wymiany wiedzy i doświadczeń, w którym mogą zadawać pytania, zgłaszać swoje sugestie oraz grywalizować ze sobą.
Wiele firm działających na polskim rynku nie wykorzystuje potencjału, który jest w ich zasięgu. O rozwiązaniach IT przypominają sobie w momencie, kiedy zmieniają się przepisy prawne; nie widząc w nich szansy na rozwój, a jedynie konieczność. ERP 2.0 pozwala korzystać z informatyki w sposób biznesowy – daje prawdziwą wartość ekonomiczną, a nie jedynie technologiczną. Tak pojmowana informatyka uwalnia potencjał drzemiący w każdej firmie.
Autor: Łukasz Majewski, specjalista ds. public relations
Artykuł pochodzi z magazynu Nowoczesne Zarządzanie nr 1/2014: www.NZ.Comarch.pl