Operator płatności Tpay wskazuje nowy kierunek postrzegania miejsca pracy w (po)covidowej rzeczywistości. Jego pracownicy mają już do dyspozycji nowe biuro oddające dynamiczne DNA marki, a przede wszystkim dopasowane do aktualnych potrzeb zespołu. Aranżacją powierzchni na 17 piętrze poznańskiej Andersii zajął się zespół Kinnarps.
Pandemia wpłynęła na styl pracy w wielu firmach. Tpay pomaga e-commercom radzić sobie z dużym boomem na zakupy online, a z drugiej sam również przechodzi dużą zmianę. Jego liczba pracowników wzrosła z 55 osób w maju 2020 r. do 80 w maju bieżącego roku i firma dalej pnie się w górę, aktualnie szukając przede wszystkim specjalistów w obszarze developmentu.
Jeszcze przed pandemią Spółka myślała o zmianie głównej siedziby. Koronawirus nie zastopował tych planów, lecz je dookreślił, doprowadzając do stworzenia wyjątkowej przestrzeni biurowej. - Podczas prac nad koncepcją nowego biura zespół projektowy Tpay prezentował dużą otwartość w stosunku do naszych pomysłów, ale przede wszystkim wymagań poszczególnych swoich zespołów. Dla Tpay najważniejsi byli pracownicy i ich potrzeby - opowiada Monika Papiernik, Project Coordinator z Kinnarps.
Spółka nie tylko - mimo trwającej pandemii - zainwestowała w biuro, lecz także dała swoim pracownikom wybór. Mogą oni pozostać na tzw. home office lub regularnie przyjeżdżać do biura lub po prostu każdego dnia wybierać dla siebie dogodne miejsce pracy. Dziś domowe biuro, jutro nowoczesna przestrzeń w jednym z najwyższych budynków w Poznaniu.
Inspiracją do stworzenia projektu była koncepcja Activity Based Working (ABW), co oznacza przestrzeń dopasowaną do pracowników i charakteru ich działań. Zespół korzysta z ruchomych mebli, konfigurowanych według bieżących potrzeb, zawierających sprytne skrytki na złącza, kable i wtyczki.
- Wartości naszej organizacji, które wskazują pracownicy, czyli zaufanie, kreatywność, elastyczność i wsparcie, są odzwierciedlone w użytych w biurze materiałach, formie i kolorach. Bardzo się cieszę, że pracujemy w tak przyjaznym otoczeniu, skłania ono do większych interakcji oraz wspiera pracowników fizycznie i psychicznie - opowiada Natalia Dykiert, Head of People w Tpay.
Architekci pomyśleli również o funkcji reprezentacyjnej biura, czyli recepcji i sali VIP. Recepcję stworzono w stylu meet-and-greet pozwalającym na przyjmowanie gości, a dzięki układowi z ukrytą garderobą, zyskano kameralne miejsce, w którym spokojnie można poczekać na spotkanie.
Technologiczne DNA
Tpay to dynamiczna organizacja, która dzięki najnowszym technologiom tworzy przełomowe rozwiązania na polskim rynku fintechowym. Jednocześnie bardzo świadoma, jak warunki tworzone dla jej pracowników, wpływają na przyszłość spółki. Zanim powstał projekt biura w Andersia Tower, pracownicy wzięli udział w specjalnej ankiecie. Pandemia umocniła firmę w przekonaniu, że za każdą technologią stoi człowiek i warto dbać o jego potrzeby.