2,9 mln widzów TVP2 pożegnało Tomasza Lisa. Czas na Onet.pl

Neewsek niemiecki i onet niemiecki - ten sam wydawca - to gdzie pan stronniczy tomuś mógł wylądować

Jestem Polakiem. Nie korzystam z niemieckich portali internetowych dlatego nie będę oglądał nowego programu Lisa.

Jestem idiotą, będę czytał wyłącznie pisane złą polszczyzną wSieci (składane na polskich komputerach Odra i drukowane na polskich powielarkach samoróbkach), jeździł do usranej śmierci Polonezem (genialna polska produkcja, tylko trochę wzorowana na Lancii i tylko z silnikiem francuskim), prał we Frani (produkują do dziś, wspieram polską myśl techniczną), oglądał telewizję Trwam (robioną na polskim sprzęcie - chyba - bo to patrioci) na swoim telewizorze WZT Unitra Elemis (wspaniałe barwy, szczególnie biały i czerwony). Będę też słuchał Narodowego Rządowego (czyli obiektywnego) Radia na Unitrze z Zakładów Kasprzaka (co z tego, że na licencji Thomsona i Grundiga). Popierajmy swoje, Polacy to mądry, pracowity naród, tylko Żydzi, Niemcy, Rosjanie, Francuzi, Węgrzy, Anglicy, Amerykanie, Belgowie, Norwegowie, zawistni mieszkańcy Jawy i Sumatry nam zawsze przeszkadzali w rozwoju. Nie dajmy się dziś!

To dobrze, zwolni się miejsce antenowe dla czegoś lepszego do oglądania. Nota bene, Lis chwytał się już wszystkiego: obskoczył wszystkie stacje tv (z wyj. Trwam i Republika), brał się za politykę (start na prezydenta RP) i nic mu nie wyszło. Także miernota jako dziennikarz, więc nadszedł czas odejścia w "nicoś". Może tam coś odegra?