3,3 mln osób obejrzało „Taśmy z Magdalenki” w Jedynce
Film dokumentalny Cezarego Gmyza „Taśmy z Magdalenki”, pokazujący kulisy negocjacji władz PRL z przedstawicielami „Solidarności”, obejrzało w czwartek w TVP1 3,25 mln widzów. Miał on mniej oglądających niż dokument „TW Bolek” nadany przez Jedynkę tydzień wcześniej.
Dołącz do dyskusji: 3,3 mln osób obejrzało „Taśmy z Magdalenki” w Jedynce
Komentarz Semki o roli Lecha Kaczyńskiego, jego obrzydzeniu do alkoholowego przedsięwzięcia - po prostu śmieszny. Jak ktoś gdzieś napisał - na znak protestu pił i nie przełykał...
Widzę dalej debilny uśmieszek- powiedziałeś kilkanaście godzin, zatem wystarczą 2 noce na TVP Historia,
jeżeli jest z tym problem znaczy nie mamy podstaw aby prezentowany materiał określić jako rzetelny - cała filozofia. Ponadto, skoro ten materiał stał się własnością IPN to już w ogóle powinna istnieć możliwość odtworzenia 1:1. Po prostu taki film nie znaczy nic- to są prezentowane jakieś tam subiektywne i tendencyjne opinie, mające w zamysłach autorów wywołać określony socjotechniczne emocje - tak to na obecną chwilę wygląda. I tak należy traktować każde wiadomości, fakty, wydarzenia -to są jakieś tam produkty, jeżeli powstają one z konferencji, wypowiedzi, które były wcześniej obszerniej zaprezentowane w kanale newsowym możemy jakoś ocenić ich rzetelność, jeżeli jest inaczej to mamy sytuację, że lektor coś tam sobie opowiada , coś tam jest pokazywane i tak naprawdę ta sama sprawa w różnych dziennikach może wyglądać różnie, w związku z czym ktoś może być blisko prawdy, a ktoś się totalnie z nią mijać.
Więc bez znajomości całości tych ubeckich nagrań nie możemy ocenić rzetelności każdego produktu i programu który z nich powstał.