Polsat zyska dzięki Miszczakowi? „Próba uratowania linearnej telewizji”
Za kilka miesięcy Edward Miszczak, wieloletni dyrektor programowy TVN może objąć podobne stanowisko w Polsacie. Znawcy programingu twierdzą, że to dobry wybór, bo młodzi widzowie wybierają streaming. - Dojrzali szefowie rozumieją grupę, która ogląda TVP1, TVN czy Polsat - mówi Wirtualnemedia.pl producent dobrze znający realia Polsatu i TVN.
Dołącz do dyskusji: Polsat zyska dzięki Miszczakowi? „Próba uratowania linearnej telewizji”
Niestety tacy "znafcy" na kierowniczych stołkach idą po najmniejszej linii oporu i traktują wszystkich swoich widzów jak idiotów. Dlaczego na części niemieckich kanałów (tych FTA) można w ciągu dnia obejrzeć np. powtórkę filmu czy dobry program przyrodniczy? Polski emeryt jest za głupi? Niestety TVN za bardzo wzorował się na RTL i ich najgorszymi wzorcami.
TVN ma bogatą bibliotekę swoich seriali (niestety te są emitowane albo bardzo późno wieczorem albo na Playerze). Dlaczego emeryt nie może obejrzeć powtórki takiego serialu w ciągu dnia?
Inna zaniedbana grupa to dzieci. Dlaczego w TVN nie ma pasma porannych kreskówek czy popołudniowego bloku anime dla nieco starszej widowni (swego czasu podobne pasmo na RTL7 biło rekordy popularności).