Festiwal Filmowy w Gdyni bez dyrektora artystycznego. Jan Pawlicki w radzie programowej
Komitet organizacyjny Festiwalu Filmowego w Gdyni połączył funkcje dyrektora festiwalu i dyrektora programowego. Obie funkcje pełni Leszek Kopeć, a do rady programowej wchodzi Jan Pawlicki. - Trzeba wzmocnić kino niezależnych twórców, zderzających się z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej czy Stowarzyszeniem Filmowców Polskich - wyjaśnia dla Wirtualnemedia.pl Pawlicki.
Dołącz do dyskusji: Festiwal Filmowy w Gdyni bez dyrektora artystycznego. Jan Pawlicki w radzie programowej
Wszystko chyba w nagrode za burdy w siedzibie Panstwowej Komisji Wyborczej i ujadanie, swego czasu, ze wybory byly sfałszowane :-) (gdy przegral PiS)
To jest Misiewiczicz nr 2, a moze nawet nr 1 - W telewizji z pewnoscia nr 1, tylko media jeszcze sie nie zorientowaly kogo maja na tacy.
P. Jan Pawlicki nie posiada zadnych kompetencji, wyksztalcenia i doswiadczenia menagerskiego. Jego doswiadczenie to tzw Rys czyli resaarcher / dokumentalista w redakcji, tym sie zajmowal przez lata i to jest jego background zawodowy. Pozniej zrobil pare dokumentow po podszkoleniu w TVN.
Nigdy nie odpowiadal za finanse, budzety, kosztorysy, kreacje, kolaudacje itd. ale to nie przeszkodzilo zeby kogos takiego zrobic dyrektorem TVP1 - w zwiazku z takimi brakami pokazal ze na drugie imie ma "Porazka" bo inaczej sie to skonczyc nie mogło. Musieli go wywalic z dyrektorstwa TVP1 zanim mineło poł roku.
Nic to jednak.. teraz w nagrode za nieudolnosc i brak kompetencji wciskaja go dalej do produkcji..., do agencji kreacji..., do wladz festiwalu.
Specjalnie tworzy sie nowe funkcje i stanowiska dla takich partyjnych towarzyszy.
Tak wygladaja nowi kompetentni fachowcy i menagerowie podlej zmiany.
VOMIT all the way.
Wykosic wszystkich ktorzy maja dorobek, wieksze doswiadczenie i wiedze bo sa zagrozeniem i bezlitosnie obnazaja niekompetencje PiSowskich pseudo-fachowcow. To jest " Dobra zmiana".
Nie matura lecz chec szczera.....
Komuchy po wojnie tez robili takie czyski i eliminowali przedwojennych wyksztalconych specjalistow .
Tylko dyspozycyjny wierny towarzysz ma wartosc.
Wazelina i donosy. Salutowanie przed kopletnymi zerami.
Cofniemy sie cywilizacyjnie i spolecznie o dziesieciolecia jak za PRL.