W TVP Kultura transmisja z gali festiwalu w Gdyni bez żartu Smarzowskiego o prezesie TVP. Kurski: to nadgorliwość
Transmisję z gali finałowej festiwalu filmowego w Gdyni pokazano w TVP Kultura z ok. półgodzinnym opóźnieniem. W relacji nie znalazła się część wypowiedzi reżysera „Kleru” Wojciecha Smarzowskiego, pokazano natomiast jednego z laureatów z plakietką „Konstytucja”. - To nie cenzura, a nadgorliwość i głupota. Osoba odpowiadająca za samowolne wycięcie zdania Wojciecha Smarzowskiego na mój temat poniesie surowe konsekwencje - zapowiedział Jacek Kurski.
Dołącz do dyskusji: W TVP Kultura transmisja z gali festiwalu w Gdyni bez żartu Smarzowskiego o prezesie TVP. Kurski: to nadgorliwość
Aktyw partyjny wam tego nie zapomni. A funkcjonariusz kÓrski wynagrodzi - biletem na festiwal disco polo.
A za co teraz ma być jakaś kara ? Za wycięcie żartu, nic nie znaczącego dla każdego rozsądnego widza, zwłaszcza w porównaniu z tym, że znacznie gorsze rzeczy uchodziły na sucho ? Prezes Kurski wystraszył się kwiku salonu i chce pokazać, jak dba się o standardy??
Dlaczego więc W TVP NADAL PRACUJE SAMUEL PEREIRA ŚWIADOMIE ZLECAJĄCY PASZKWIL na lekarzy rezydentów ?? Panie Kurski jako prezes nie jest Pan wiarygodny, a raczej groteskowy.
Zwracam uwagę, że dla każdego odpowiedzialnego człowieka, świadomy paszkwil na całą grupę zawodową - tutaj na lekarzy rezydentów, to sprawa znacznie ważniejsza niż pominięcie jakiegoś żartu !!
" Staram się karać za błędy, które są świadome albo wynikają z dezynwoltury czy głupoty - tłumaczył prezes TVP Jacek Kurski w listopadzie ub.r."
"Były dziennikarz TVP.info Ziemowit Kossakowski stwierdził, że napisanie artykułu wytykającego strajkującym lekarzom rezydentom zagraniczne podróże zlecił mu szef portalu Samuel Pereira.
"oooo, odnalazłem na moim komputerze maile z TVP jak Pereira pod nazwiskiem zleca mi paszkwil na rezydentów
— Ziemowit Kossakowski (@ZKossakowski) 27 lipca 2018"
Artykuł Kossakowskiego „Kontrowersje wokół rezydentów. Narzekają na zarobki, jedzą kanapki z kawiorem”, podpisany inicjałami „zpk”, zamieszczono na TVP.info w sobotę 14 października ub.r. Trwał wtedy protest lekarzy rezydentów, a jedną z jego liderów była Katarzyna Pikulska.
W tekście opisano wpisy w social mediach niektórych strajkujących lekarzy rezydentów z ich podróży zagranicznych. Zwrócono uwagę, że lekarze skarżący się na niskie zarobki i przepracowanie podróżowali w egzotyczne zakątki, a jeden z nich opisał jedzenie kanapek z kawiorem. Szybko okazało się, że Katarzyna Pikulska niektóre w niektóre z tych miejsc pojechała jako wolontariuszka, co zresztą relacjonowano rok wcześniej w „Wiadomościach”.
W poniedziałek przed południem Samuel Pereira, redaktor naczelny TVP.info, poinformował, że Ziemowit Kossakowski został zawieszony. - Panią dr Katarzynę Pikulską, jako szef portalu TVP Info przepraszam - dodał.
Za to zarząd Telewizji Polskiej stwierdził, że to on podjął decyzję o zawieszeniu Kossakowskiego. - Powodem są poważne zastrzeżenia do rzetelności przygotowanych przez niego materiałów, co pozostaje w konflikcie z kodeksem zasad etyki dziennikarskiej TVP - stwierdzono w komunikacie firmy.
Artykuł został skrytykowany przez większość komentujących go dziennikarzy, a Komisja Etyki Telewizji Polskiej stwierdziła, że tekst był nierzetelny i naruszono w nim szereg zasad etyki dziennikarskiej obowiązujących w TVP. Prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski zapowiedział jednak w grudniu ub.r., że zawieszony Kossakowski wróci do pracy w TVP Info.
Dziennikarz ostatecznie z publicznym nadawcą rozstał się z końcem czerwca 2018 f., nie przedłużono z nim umowy.
"Nie popieram niektórych brzmień „pasków”, ale w natłoku, ferworze pracy na żywo niekiedy popełniane są błędy - tłumaczył prezes TVP Jacek Kurski w listopadzie ub.r. " "
Właśnie tutaj był ferwor pracy na żywo, a nie celowy paszkwil, a mimo to jego zleceniodawca nadal pracuje w TVP !!!!!!!!!!!!