Reklama Shopee jest jak klip disco polo z ograniczonym budżetem na produkcję
Ostatnio często w telewizji i radiu często wybrzmiewa przerobiona wersją dziecięcego hitu "Baby Shark", którą wykorzystano w reklamie Shopee. To z kolei wzmaga i tak już dość dużą irytację wśród internautów. Według ekspertów z agencji reklamowych melodia i koncept prostego tekstu do dziecięcej piosenki nie są szczytem kreatywności, muzyka została źle dobrana, a sposób, w jaki marka buduje dialog z odbiorcą jest krótkodystansowy. Twierdzą, że reklama w krótkim czasie zbudowała świadomość marki, ale tylko na chwilę, bo gdy zniknie reklama, wszyscy zapomną o marce, a w pamięci zostanie tylko piosenka.
Dołącz do dyskusji: Reklama Shopee jest jak klip disco polo z ograniczonym budżetem na produkcję
Już mnie wkurza, że nadają wszystko poziomo zamiast pionowo, a i tak jakość wykonania reklam czy filmów nie poszła do góry, tylko zeszła na psy.
Mogliby wrócić do jakości rodem z początków YouTube i jeszcze nadawać pionowo to by było idealne podsumowanie jak wszystko jest na niskim poziomie.