„Lato z Radiem” w nowej odsłonie od 23 czerwca. Miasto Gdynia partnerem festiwalu

Sądząc po tym ogólnym opisie audycji, to w formule nie ma nic nowego. Jedyna nowość to ten festiwal. Zatem skąd taki obiecujący wiele tytuł informacji..?

Bo przecież musi być optymistycznie i z rozmachem i trzeba mówić o sukcesie... Nawet jeśli to porażka :)

Odświeżacze położyli trasę lata z radiem na łopatki , jeden koncert nazwany szumnie festiwalem muzycznym i gospodarskie wizyty reporterów z misyjnym przesłaniem w terenie brzmi dumnie i ma w sobie coś z Barei. Słuszną linię ma nasza partia.

O tak! Bareja mógłby się pośmiać. Wystarczy przeczytać początek oficjalnego komunikatu na stronach Polskiego Radia:
https://www.polskieradio.pl/7/1579/Artykul/2116116,Lato-z-Radiem-2018-trasa-audycji-w-nowej-odslonie-i-festiwal-Polskiego-Radia-w-Gdyni
"w odświeżonej, bardziej atrakcyjnej, a zarazem misyjnej formule, na miarę nowych oczekiwań i ambicji wielopokoleniowego audytorium." - No już, ręka w górę, kto oczekiwał rezygnacji z trasy koncertowej? :D :D :D

Wow, część gwiazd przyszłych koncertów to muzyczni weterani czyli stare pierniki i wyjadacze... a tak wgl, nasuwają się jeszcze 3 pytania: to Arka Noego jest istnieje, co to za zespół o jakże wymownej nazwie HLA i co w tym przedsięwzięciu robią Chwastoffski, Afromental, Farna, Margaret i Popowska (ich fani na 100wę nie słuchają PR1, bo to nie ich target i wgl jest kanałem radiowym, do którego przylgnęła łatka "ulubionej rozgłośni emerytów")?! :o A HEY podobno już nie istnieje (lub zawiesił działalność)... :P