Łukasz Grass odchodzi z TOK FM

Chciałam dodać, że bardzo lubiłam red. Grassa w TVN 24. Może w duecie lepiej mu idzie...

Dowiedział się że od pażdziernika spada z ranka to się obraził i zwolnił!
To i dobrze! Telewizyjny typ, mało robić, ładnie wygladać.

Źle się dzieje w TOK FM. Rano w soboty i niedziele był kiedyś przegląd prasy, rozmowy o tabloidach, teraz godzinami leci muzyczka, jakby dziennikarzy zabrakło. Zniknęła Anna Laszuk z wyrazistymi poglądami (których jednak nie narzucała rozmówcom) i pięknym radiowym głosem, zastąpili ją jacyś bezbarwni faceci i wybierają takie tematy, że usnąć można. Bronią się jeszcze poranki w godz. 7-9, chociaż Wróbel przesadnie popisuje się błyskotliwością i nie umie robić wywiadów, a Wielowieyska przynudza. Najgorsze, że TOK nie ma konkurencji!