SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Malemen” publikuje zapis rozmowy dziennikarki i bohatera wywiadu. „To zakończy dyskusję o jego autentyczności”

W bieżącym wydaniu dwumiesięcznika „Malemen” (Next Media) opublikowano rozmowę ze stylistą Robertem Kiełbem ułożoną z fragmentów felietonów blogera Romana Zaczkiewicza. Kiełb zaprzecza, że udzielił wywiadu, a redakcja publikuje jego rozmowę z dziennikarką.

Dołącz do dyskusji: „Malemen” publikuje zapis rozmowy dziennikarki i bohatera wywiadu. „To zakończy dyskusję o jego autentyczności”

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
meggi
usunęliście screena z tej ich żałosnej dyskusji? ta laska nie powinna się nazywać dziennikarką, z tej ich rozmowy jasno wynikało, że nie była przygotowana, nie zrobiła żadnego resarchu, nie miała żadnej wiedzy, nie zadała sobie nawet trudu, żeby wyszukać coś w necie i zweryfikować w jakikolwiek sposób odpowiedzi owego stylisty - gdyby zrobiła choć tyle, z pewnością natknęłaby się na bloga Szarmant i wiedziałaby, że ów pan zrobił kopiuj-wklej. wstyd dla wszystkich przedstawicieli tego zawodu, nawet gazetki szkolne mają lepszych researcherów. to pani Kaja ponosi wszelką odpowiedzialność, zresztą kto pisze tekst do dwumiesięcznika w dniu, gdy numer idzie do druku?!

a pan stylista jest żałosny, myślał, że może ukraść czyjś tekst i nikt się nie dowie? dzisiaj blogi są siłą, a nie anonimowym pamiętniczkiem w necie.
odpowiedź
User
!!!
wobec wielowątkowej wymiany oświadczeń oraz oszczerstw, przy winie/"niedopatrzeniach" każdej ze stron, na linii sporu Szarmant - Malemen - Kiełb, naprawdę trudno mi zrozumieć trzy rzeczy:

1. dlaczego Pani Kaja nie została jeszcze zwolniona?
2. dlaczego MaleMen (red.nacz. Kukawski) uczestniczy w grze, która obnaża brak kompetencji swojej redakcji?
3. dlaczego nikt z redakcji MaleMen lub wydawcy magazynu nie sięgnął po pomoc specjalisty od zarządzania sytuacjami kryzysowymi?

Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego?
odpowiedź
User
Analityk
W redakcjach panują dyletanci, którzy robotę dostali po znajomości, a dziennikarzy na umowach śmieciowych opłaca sie groszowymi honorariami. Aż dziw m że tak mało tych afer!
odpowiedź