Michał Nowosielski: kampania „Przekażmy sobie znak pokoju” w ogóle nie prowokuje, przemawia wolno i spokojnie
Kampania „Przekażmy sobie znak pokoju” przemawia wolno i spokojnie, nie ma szansy przebić się przez wrzawę i zgiełk ludzi, którzy dziś jak owi biblijni Żydzi krzyczą i zatykają sobie uszy, żeby nie słyszeć słów Chrystusa. Żeby zamiast Boga, czcić swoje prawo - ocenia Michał Nowosielski, były dyrektor kreatywny agencji BBDO Warszawa.
Dołącz do dyskusji: Michał Nowosielski: kampania „Przekażmy sobie znak pokoju” w ogóle nie prowokuje, przemawia wolno i spokojnie