Michał Rachoń: dziennikarstwem zająłem się z powodu niezadanych pytań o Smoleńsk (wywiad)

panie Rachoń! jesteś pan młody i naiwny! Większośc Pana podwładnych sprzeda się za kasę o ideałach nie myślą. W publicystyce INFO pracowali sami zaufani - nie będe wymieniać nazwisk, ale wystarczy poczytac kto jest kim albo porozmawiać z osobami, które w TVP pracuja dłuzej niz 2 lata(takich mało właśnie dlatego żeby nie było kogo pytać). Dziennikarze z Placu to bardzo specyficzny narodek dla nich jak powiedziałam liczy się tylko kasa. nawet we własnym interesie nie potrafili pokazać kręgosłupa- czy Pan wie, że na strajku WIZJI z całego budynku -6 duzych redakcji - były tylko 2 dziennikarki i to z wociku????????!!!!!!!! (jedna zreszta uciekła po pół godzinie). Taka prawda!

Lincz na Wałęsie? Może spojrzysz na drugą stronę tej historii, co czuły osoby linczowane przez SB-ków po donosach TW Bolka, który donosił bo mu SB obiecało pralkę lub telewizor. Jak teraz muszą się czuć ci ludzie, którzy dręczeni w tamtych czasach słyszą w TeFałEnie lub GieWu, że "to co robił się nie liczy, liczy się to że jest bohaterem". K***, ludzie obudzcie sie.

A skąd ty to wszystko wiesz, masz dostęp do tych ubeckich kwitów?... Czy pierze ci teraz mózg telewizja komisarza Kurskiego?

Kogo obchodzi jakiś Smoleńsk. Mam nadzieję, że kolejna ekipa po Pisie ujawni na światło dzienne rozmowy telefoniczne braci przed uderzeniem w brzozę.