Paweł Sito zostanie szefem radiowej Trójki? TOK FM zdejmuje jego audycje z ramówki
Dziennikarz radiowy Paweł Sito dowiedział się w piątek, że nie poprowadzi już audycji w Radiu TOK FM (Agora), po tym jak do kierownictwa rozgłośni dotarły pogłoski o jego powołaniu na dyrektora Programu III Polskiego Radia - dowiedział się nieoficjalnie portal Wirtualnemedia.pl. - Nie komentuję tych informacji - mówi nam Sito.
Dołącz do dyskusji: Paweł Sito zostanie szefem radiowej Trójki? TOK FM zdejmuje jego audycje z ramówki
Nigdy nie jest wiadomo, zanim się nie sprawdzi. Rozumiem, że Magda Jethon urodziła się z kompetencjami szefowej Trójki... albo chociaż była "dyrektorką z zawodu"... Ale skoro wolisz Sobalę zamiast Pawła Sito - Twoje prawo, tylko ciekawe co na to, zespół Trójki...
Żenujące tłumaczenie. Argument, że po nas i tak przyjdą inni i wszystko zniszczą to argument za nicnierobieniem. Tak może się tłumaczyć każdy politruk, leń lub nieudacznik. Przy okazji - nie przyszło Ci do głowy, że gdyby taka ustawa weszła w życie i wiele innych, to może PIS nie przejęłoby władzy lub ta władza nie byłaby totalna? Chyba nie uważasz, że PIS wygrało tylko dzięki twardemu elektoratowi? Wygrało również dlatego, że masa ludzi głosowała na złość (zirytowana m.in. "nicnierobieniem" lub robieniem zbyt mało w stosunku do obietnic wyborczych), a inni nie oddali głosu na PO lub nie poszli na wybory. Trójka i jej wielu słuchaczy ma podobny problem jak PO - samozachwyt i przekonanie o swojej wiecznej superfajności. "Najlepszy eter w kraju i już, bo tak", ale jak spytasz, czy słuchają np. audycji autorskich innych rozgłośni, w tym regionalnych Polskiego Radia, to zapada głęboka cisza. Samozamknięcie się w radiowym getcie poznawczym... Trójce potrzeba m.in. nowych muzycznych audycji autorskich. Świetnych redaktorów nie brakuje, a ich pojawienie się na antenie Trójki sprawiłoby, że niektórym słuchaczom spadłyby klapki z oczu. Byłby dobry materiał porównawczy i większa motywacja dla niektórych obecnych redaktorów. Lepiej by się starali lub zaczęli uczyć od swoich koleżanek i kolegów.
Jeszcze jedno - jakoś pominęłaś informację źródłową, że nie było zgody na omawianie projektu ustawy na antenie "wolnego" radia. Filozofia Kalego... i hipokryzja.