Przemysław Kwiatkowski szefem TVN Turbo. Paweł Jordan odchodzi

Ja pierdziu!! Niewiarygodne …trzeba było tak popaść z oglądalnością, w dno i wodorosty aby odkryć że telewizję mają robić ludzie którzy się znają na tejże !?!?!
Latami zatrudniano na szefów jakieś miernoty z „h..j wie z kąd” – Jordan, Burak, Maciejowski.
Kolesie po znajomościach sadzani na stołki i przez kilka lat się uczący zawodu „dyrektora kanału”, uczący się co to ta telewizja i latami tłumaczyli pracownikom że to jest właśnie droga do sukcesu - teraz widać ten sukces! Oglądalność jest śmieszna!
Może teraz koleszka co od początku robił swoje, zna tematykę i problematykę…jakoś to ogarnie.

Z dwojga złego lepszy niż Jordan, przynajmniej zna się jako tako na robocie. Tylko jak można zrobić szefem kolesia, którego już mało kto lubi, autorytetu szefa to on raczej nie będzie miał.

Gratulacje Przemek!!! :)