Reporter TVP Jacek Tacik ranny w zamieszkach na granicy serbsko-węgierskiej

@Wijteq: przestań proszę stwarzać pozory eksperta od bezpieczeństwa i służb prewencyjnych. Tak się składa, że nawet węgierski faszystowski idiota w mundurze, potrafi odróżnić zdesperowanego uchodźcę od dziennikarza. Brutalność węgierskich służb, to ewenement na skalę europejską! Nie pracujesz zapewne w zawodzie dziennikarza i jak większość komentujących nie masz nic wspólnego z branżą mediową. Nie masz zatem pojęcia, jak agresywni są węgierscy funkcjonariusze; o dziwo nie w brunatnych mundurach.

facet dostał w głowę a tutaj dzielni rodacy go dokonczaja, eh....

Każdy, kto ma chociaż mgliste pojęcie jak działają służby odpowiedzialne za utrzymanie porządku, wie że policjant z prewencji nie ma czasu na rozróżnianie narodowości czy zawodu.

Zgadzam się z opinią o brutalności węgierskiej policji. Nikt nie mówi o sprawdzaniu dokumentów w czasie zadymy, ale jak biją osobę z mikrofonem w grupie dziennikarzy? To co to jest? Nie tylko przesada, ale i naruszanie prawa.