„Alarm!” TVP1 krytykowany już przed emisją reportażu o korepetycjach, strajkujący nauczyciele w piosence dziękują TVN-owi

Za korepetycje faktur wystawiać nie trzeba...

Ale podatek zapłacić trzeba. A faktura jest dowodem w sytuacji, gdy trzeba udowodnić przed Urzędem Skarbowym prawdziwość zeznania podatkowego.

Działalność nierejestrowana. Doucz się, co to jest.

Prowadzenie tzw. działalności nierejestrowanej nie zwalnia z obowiązku odprowadzania podatku dochodowego z tytułu osiąganych dochodów, przychody z tego tytułu nie są bowiem zwolnione od podatku.

Niemniej jednak w związku z tym, iż działalność nierejestrowana nie jest działalnością gospodarczą, osoba ją prowadząca nie odprowadza okresowych (miesięcznych lub kwartalnych) zaliczek na podatek dochodowy.

Osiągnięte przychody oraz poniesione koszty uzyskania przychodów z tytułu prowadzenia działalności nierejestrowanej podatnik wykazuje w zeznaniu rocznym PIT-36 w specjalnie przeznaczonym to tego celu wierszu 9: "Działalność nierejestrowana, określona w art. 20 ust. 1ba ustawy". Przychody te są bowiem opodatkowane wg skali podatkowej (18%, 32%).

Ten program sobotni to dno dna. Błąd merytoryczny, co do faktur to kanwa reportażu. Redaktor Wenerski popełnił błąd i zastrasza środowisko nauczycielskie fakturami. Nic bardziej mylnego. To nie pierwszy błąd tego Pana. Pamiętamy reportaż o sędzi, który był jednostronny i przekłamany. Dziennikarze Alarmu nagrywają rozmowy telefoniczne nie uprzedzając o ich nagrywaniu rozmówców. Na to wszystko pozwala Szef Wenerski. Wstyd mi za to, że TVP przyjęła tego człowieka, który niszczy ją od środka. Tylko zastąpienie Wenerskiego inną osobą uratuje ten program. Inaczej zatonie zanim dojdzie do wyborów. Pan Wenerski nie ma wiedzy, umiejętności reporterskich, wystarczy poczytać komentarze na jego twitterze- co myśli o nim społeczeństwo. Ratujcie program póki jeszcze jest na antenie. Zastąpcie Wenerskiego kimś kto ma autorytet.

to szkoła z Kłodzka, tyle widzę