„Super Express”, „Fakt” i Pudelek.pl przegrały w sądzie z żoną Roberta Janowskiego. Przeprosiny przez 30 dni na całej pierwszej stronie
Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że „Super Express” za naruszenie w wielu tekstach dóbr osobistych Moniki Głodek, żony prezentera Roberta Janowskiego, ma zapłacić jej 150 tys. zł zadośćuczynienia oraz zamieszczać przeprosiny przez 30 dni na pierwszej stronie wydania papierowego i serwisu SE.pl. Niedawno korzystne dla Głodek wyroki zapadły w podobnych procesach wytoczonych „Faktowi” i serwisowi Pudelek.pl. - To absolutnie skandaliczny wyrok, który jest próbą zakneblowania prasy i cenzury prewencyjnej - uważa Sławomir Jastrzębowski, szef „Super Expressu”.
Dołącz do dyskusji: „Super Express”, „Fakt” i Pudelek.pl przegrały w sądzie z żoną Roberta Janowskiego. Przeprosiny przez 30 dni na całej pierwszej stronie
Nie ma tak łatwo. Twój przykład jest opisany w podręczniku Logiki praktycznej dla I roku studentów prawa. Inne podobne pomysły to: "Z żalem odwołuję obelgę, jakoby była pani..." lub przykład z przeprosin osobistych: "Jan Kowelski?"- Nie! Kowalski! - "A to przepraszam".
I takie zabawy w II Rzeczypospolitej się zdarzały.
Obecnie z dowcipnisiami potrafimy sobie z nimi radzić. Sąd uznaje, że do przeprosin nie doszło i uprawnia powoda do "wykonania zastępczego". Powód ze stosownym tekstem przeprosin udaje się do prasy odpowiednio poczytnej, wykupuje ogłoszenie (oczywiście bez zniżek), a kosztami obciążony zostaje naruszający dobra osobiste. Wykonanie zastępcze jest w efekcie BARDZO drogie.
NFL 2016 Live Stream
US Open Tennis Live Stream
All Blacks vs Wallabies Live Stream