Tekst „Wprost” wygląda jak zlecenie na Kamila Durczoka (opinie)

Po nagonce na Kamila Durczoka warto przypomnieć sobie zasadę domniemania niewinności. Artykuł we „Wprost” wejdzie do historii polskiej dziennikarskiej hańby i wygląda jak zlecenie na szefa „Faktów” - tak poniedziałkową publikację tygodnika „Wprost” oceniają przedstawiciele mediów.

Dołącz do dyskusji: Tekst „Wprost” wygląda jak zlecenie na Kamila Durczoka (opinie)

128 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2015-02-17 13:13

Pytanie

Dlaczego pierwszej rewizji dokonano bezposrednio po wywiadzie z premier EK?

0 0

odpowiedź

2015-02-17 13:26

Zastanawiajace

Dlaczego pierwsza rewizja nastapila bezposrednio po wywiadzie z pania Premier?

0 0

odpowiedź

2015-02-17 13:31

GardenSound

Nie bronię Durczoka, ale zastanawiają mnie 2 sprawy. Po pierwsze, dlaczego molestowane kobiety nie idą z tym na policję? To przede wszystkim powinny zrobić, bez tego sprawa wygląda malo wiarygodnie - każdy może o każdym powiedzieć cokolwiek. Po drugie, Wprost zdecydowanie nie zachowuje standardów, przynajmniej dawnych - jeśli w sprawie pojawiają się jakieś strony, adwersarze, to obowiązkiem dziennikarza jest uzyskanie opinii od każdej ze stron. Przed publikacją Wprost powinno pogadać z Durczokiem, dać mu szansę wyrażenia własnej opinii. Dziwnie przypomina mi się sprawa Marcina Tylickiego...

0 0

odpowiedź