"Trójkowo, filmowo" zamiast „Raportu o stanie świata”. Dariusz Rosiak znika z radiowej Trójki

Dariusz Rosiak jest świetnym dziennikarzem podobnie jak Ernest Zozuń, ale ci panowie nie pasują do Polskiego Radia. Wykraczają poza ustanowione standardy, przedstawiając punkt widzenia nie do przyjęcia przez dyrekcję.
To tak jakby Justyna Pochanke w TVN przedstawiała Fakty gloryfikując Jarosława Kaczyńskiego.

Nikt normalny nie jest w stanie go gloryfikować...

Masz monopol na stwierdzenie co jest normalnością? Nie oglądaj tyle Kurwizji, a zobaczysz, że ego wróci ci do normy.

Ja akurat wolę muzyczną stronę. Dobra Trójka nadal trwa, ale już tylko muzycznie, czasami dzięki Mannowi i innym ewentualnie.

Niekoniecznie. Czasem jak włączę Trójkę w godz 15-16 to, słysząc nadawaną tam muzę, zastanawiam się, czy aby dobrą częstotliwość mm ustawioną bo brzmi, to jak rmf albo radio zet. Ale jest jeszcze paru muzycznych dziennikarzy z krwi i kości w Trójce, i dla ich audycji warto czasem włączyć to radio. Żal, że szefostwo tego programu jest tak bezjajeczne, i daje tak sobą pomiatać:(

Celna uwaga, jest tyle dobrej muzyki rockowej, blues, jazz, że naprawdę nie trzeba zalewać trójkowego etery tym popem średniej jakości.

Włączam przed chwilą Trójkę (coraz rzadziej) - "W tonacji Trójki" nie ma słowa o nieobecności Wojciecha Manna! Po tylu latach słuchania, ten człowiek i cztery, pięć innych osób to powód dla którego jeszcze warto włączyć tę stację radiową. O co chodzi!?