SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarze „Między Ziemią a Niebem” odeszli z TVP, zarzucają nowemu szefostwu szukanie „haków” na podwładnych

Z pracy z Telewizji Polskiej zrezygnowała większa część zespołu redagującego program „Między Ziemią a Niebem” w TVP1. - Rugowanie nas z programu trwało wiele tygodni i odbywało się w sposób urągający zasadom chrześcijańskim - twierdzą, kierując zarzuty wobec ks. Macieja Makuły, nowego kierownika redakcji audycji katolickich TVP. Według naszych ustaleń decyzję o roszadach podjęła dyrekcja TVP1.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarze „Między Ziemią a Niebem” odeszli z TVP, zarzucają nowemu szefostwu szukanie „haków” na podwładnych

45 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
JakubKubica
Małe sprostowanie: Paulina Guzik nie prowadziła dotąd programu. To właśnie ona - jednoosobowo - zastąpiła dotychczasowy zespół prowadzących.

Kuba, dlaczego tak ordynarnie kłamiesz, nie tylko tu...? Przecież dobrze wiesz, że Paulina prowadziła MZaNa razem z Krzyśkiem Drwalem i Markiem Zającem, zanim Ci sami zrezygnowali?... Po co te kłamstwa, po co jątrzysz? Na co liczysz?....


Dlaczego ordynarnie i anonimowo zarzucasz mi kłamstwo? W którym momencie skłamałem? Jeśli zarzucasz mi kłamstwo i jątrzenie, i ukryte intencje - to przedstaw się z nazwiska. Miej odwagę cywilną.
Paulina Guzik poprowadził bodaj cztery odcinki programu z Markiem Zającem i z Krzysztofem Drwalem (cztery w sumie, z oboma), już po odsunięciu od prowadzenia - bez żadnego uzasadnienia merytorycznego - dwojga spośród podstawowych prowadzących: Joanny Ładzińskiej-Molak i Pawła Kuwika. Po ich zwolnieniu, zanim dyrekcja TVP1 wprowadziła do redakcji Paulinę, Marek i Krzysztof prowadzili program sami. Zrezygnowali właśnie w geście solidarności z odsuniętymi bez powodu prowadzącymi, o czym Krzysztof wprost napisał na Facebooku.
odpowiedź
User
Ciekawe
Mnie to jakoś nie dziwi. Nie da się ukryć, że program oscylował za czasów Sztejki na poziomie Tyg.Powsz. a to już nie jest katolickie pismo. Jeśli już to społeczno-polityczne, gdzie funkcjonuje rubryka kościelna. I podobnie było w Między Ziemią, a Niebem...


A konkrety? Jakoś Konferencja Episkopatu Polski nie zgłaszała przez całe lata zastrzeżeń - wręcz przeciwnie, wyrażała zadowolenie w bezpośrednich rozmowach. A mogła ks. Sztejkę wymienić w ciągu jednego dnia.
odpowiedź
User
Mike
Nareszcie! "Katolicki" program za Sztejki, czyli, taki, jakby zrobił sam "ksiądz" Sowa... :) aborcja? :) czy to coś złego? Eutanazja? także? ale źli byli Ci, którzy ze zdumieniem patrzyli na Sobór o Rodzinie... Najciekawsze, że robili go tacy, którzy wyśmiewali się z wiary i Kościoła :) I w końcu faryzeuszom podziękowano, po chrześcijańsku :)
odpowiedź