Dziennikarze o publikacji „Wprost” o Durczoku: bez anonimowych źródeł nie ma dziennikarstwa śledczego
Bez anonimowych źródeł nie ma dziennikarstwa śledczego, ale redakcja powinna się zabezpieczyć przed ewentualnym procesem, podpisując z osobami oskarżającymi Kamila Durczoka oświadczenia - publikację „Wprost” z anonimowymi relacjami pracowników oceniają Ewa Wanat, Agnieszka Gozdyra, Tomasz Terlikowski, Sławomir Jastrzębowski, Mikołaj Lizut i Mikołaj Wójcik.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarze o publikacji „Wprost” o Durczoku: bez anonimowych źródeł nie ma dziennikarstwa śledczego
"Anonimowa reasercherka, która oskarża Durczoka o molestowanie i mobbing przyznaje, że kiedy zaczęła mu odmawiać, została awansowana i dostała etat w TVN. Przyznam, że do tej pory myślałem, że przestępcze zachowania szefów wyglądają odwrotnie."
A co jesli Kamil jest masochistą i kręci go bycie poniżanym?
A uczeni podchwycili,
Że jednemu psu gdzieś w Azji
Można przyszyć łeb od świni...........W telewizji czterej znawcy
Od nawozów i od świata
Oczekują, co się zdarzy
W Gwatemali za trzy lata.......W telewizji ogłosili
Wczoraj wyrok na kasjera,
Za kradzież czterech tysięcy
Cztery lata, pięć miesięcy......Jacek Kleyff już to dawno wyśpiewał ......ciekawe :D