SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Spór Schulz Brand Friendly i GPD Agency o podobieństwo reklam Lubelli i Madej Wróbel (wideo)

Grupa Maspex Wadowice rozpoczęła nową kampanię makaronów Lubella pod hasłem „1000 pomysłów. Jedna Lubella”. Agencja Schulz Brand Friendly twierdzi, że twórcy tych reklam inspirowali się realizowaną kilka miesięcy temu przez nią kampanią dla firmy Madej Wróbel. - Porównywanie tych dwóch kampanii, tak w kwestii realizacji, jak i na poziomie idei, jest nadużyciem - odpowiada GPD Agency.

Dołącz do dyskusji: Spór Schulz Brand Friendly i GPD Agency o podobieństwo reklam Lubelli i Madej Wróbel (wideo)

42 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Sonia
Mam wrażenie, że nie przeczytałeś artykułu tylko same komentarze.
Piszesz, że Schulz w mierny sposób porobił GPD a tu chodzi o to, że Krakusy kampanię rozpoczęli kilka miesięcy temu a teraz z podobną
wyszli Poznaniacy.
Piszesz, że nie jesteś stronniczy, ale atakujesz tylko pracę Schulza ?!
Jedna wojna na dziś chyba wystarczy, więc szkoda czasu na Nasze komentarze - Peace.
Uważasz, że skoro mniejsza agencja to znaczy gorsza ? Czy mniejszemu można podkradać koncept ?


Nie, mniejsza oznacza w tym przypadku motyw do tego, żeby być złośliwym i uszczypliwym wobec kolosa, który rzekomo „ukradł” pomysł. Pojęcia „kradzież” jak i „koncept” są w tym przypadku mocno przesadzone.

Po pierwsze: polecam rozpoczęcie na własną rękę „pracy koncepcyjnej” w google np. na hasło „food stop motion”. Spójrz na daty zrealizowanych klipów.

Po drugie: liczba wyświetleń nie ma tu nic do rzeczy – kiełbasiana kampania wystartowała przecież kilka miesięcy temu.

Podkreśliłem wyraźnie – odkrywczość nie jest ani po jednej ani po drugiej stronie, nikogo w tym sporze nie bronię. Twój komentarz jest za to bardzo stronniczy i na dodatek agresywny.
odpowiedź
User
The Dude
Faktycznie nie ma to sensu, bo mój komentarz interpretujesz w sposób zupełnie dowolny.

Mój komentarz sprowadza się tego: ani Schulz, ani GPD nie są ani jajkiem, ani kurą tego rzekomego „konceptu” o który jest spór.

Swoją opinię na temat kreatywności całej polskiej branży reklamowej, agencji dużych i małych – zawarałem w ostatnim akapicie.

Jeśli więc przeczytałaś mój komentarz ze zrozumieniem, nie rozumiem skąd zarzut że faworyzuję którąś ze stron.
odpowiedź
User
Żenada
Mała agencja Schulz Brand Friendly której nazwa brzmi jak zżyna z większej i lepszej warszawskiej agencji Scholz&Friends chce się podwiesić pod cokolwiek, żeby ktoś gdzieś usłyszał jej nazwę. To klasyczna próba wczołgania się po plecach GPD, żeby mieć jakikolwiek PR. Słabizna.
odpowiedź