Staropolanka na współpracy z Red Is Bad zyska popularność czy trwałą rysę na wizerunku? (opinie)

Zamieszanie, nie związane bezpośrednio np. z kwestiami jakości produktu czy bezpieczeństwa konsumentów, wcale nie musi odbić się negatywnie na marce. Jasne opowiedzenie się marki po jednej stronie powinno być poprzedzone rachunkiem zysków i strat - wizerunkowe konsekwencje wspólnej inicjatywy Staropolanki i Red Is Bad oceniają dla Wirtualnemedia.pl Michał Nowosielski, Zbigniew Lazar, Marcin Kalkhoff i Witold Koroblewski.

Dołącz do dyskusji: Staropolanka na współpracy z Red Is Bad zyska popularność czy trwałą rysę na wizerunku? (opinie)

39 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2017-05-04 19:51

Ana

He, he... widzę, że pan Lazar ma poukładane w głowie;-) Rozbawił mnie Różą Luksemburg;-) Swój chłop;-)
I oczywiście, że RED is BAD. Nie zmienią tego wnuczki Róży Luksemburg.

0 0

odpowiedź

2017-05-05 06:47

Stefan

Pan Marcin od wizerunku powinien bardziej zająć się wizerunkiem kobiet a NIE BRANDÓW! Jestem handlowcem i marketingowe m w branży spożywczej☺️ Na całym świecie jakakolwiek FIRMA nie może sobie pozwolić na właśnie tak opisany przez media wizerunek, szczególnie w biznesie FMCG.

0 0

odpowiedź

2017-05-06 22:14

delta

Jedna firma robiąca patriotyczne koszulki współpracuje z inną firmą produkujacą (a raczej wydobywającą) wodę mineralną. Gdziekolwiek by to nazwali współpracą biznesową, a wy to porównujecie do nazizmu. Czy wy czasem nie odlecieliście w tych swoich "ynteligenckich dywagacjach"?

0 0

odpowiedź