„Świat się kręci” traci widzów. Rinke Rooyens: liczyliśmy, że może wywołać kontrowersje
Internauci ostro krytykują nowy program TVP1 „Świat się kręci” a drugi odcinek show oglądało prawie o 30 proc. widzów mniej niż premierowe wydanie. - Liczyliśmy się z tym, że program może wywołać kontrowersje - komentuje Rinke Rooyens, producent show.
Dołącz do dyskusji: „Świat się kręci” traci widzów. Rinke Rooyens: liczyliśmy, że może wywołać kontrowersje
Program "Świat się kręci" jest żenująco słaby. Obejrzałem dwa odcinki, trzeciego już niestety nie ponieważ nie da się tego oglądać. Wygląda to jak pralka, do której wrzucono kolorowe i białe pranie, w efekcie wchodzimy do przysłowiowego magla. Odcinek dotyczący przemocy stosowanej przez policję, to już było przekroczenie wszelkich granic. Prowadząca program nie panowała całkowicie nad rozmówcami i nic z tego nie wynikało oprócz chaosu na wizji. Dobrze, że nie doszło do przemocy, chociaż na miejscu był policjant. Szkoda było przez ten program zabierać dzieciom Dobranockę.
Pozdrawiam: Paweł