Symulacja „Demiurga” i pytania o szklarnię, ptaki i stajnię w testach na koordynatorów w TVP

TVP ma być telewizją dla władzuchny. Muszą mieć dobrze płatną poczekalnię dla siebie, swoich rodzin, koleżków i pseudo dziennikarzyn wspomagających wyborcze i powyborcze szwindle. Ciągle mają nas za głupszych od siebie. Jeżeli muszą, bo inzczej gumka w kradzionych garniturach, krawatach, koszulach, majtkach i skarpetach im pęknie, niech sami sobie ją utzrymują. Z partyjnych składek.

Ostatni moment, żeby zwolnić politmajsterkowiczów Komorowskiego z "reformowania" TVP. Demiurga Dworaka, paraprezesa Brauna, rzecznika Superstacji.....i Ewę Żer od Zdrojewskiego, zanim zasoby ludzkie znikną z Woro?

Gwoli jasności - TVP szuka oszczędności( może zlikwidować te drogie seriale i kiczowate show - nie nie muszą zarobić producenci z firmami Dworaka na czele!!!) i dlatego zdecydowała się (pewno prezes Braun spełnia wolę premiera, który boi się że przed wyborami ktoś mu zacznie bruździć) wywalić dziennikarzy, montażystów, grafików, charakteryzatorów- razem 550 osób. A 3200 urzędasów nadal będzie tkwić w biurach TVP- teraz dopiero zacznie się finansowe rozpasanie, znajdą się pieniądze na premie i nagrody. Ci wredni dziennikarze, którzy nie wiadomo po co są nie będą już patrzeć na łapki. Jak będzie potrzeba zrobić jakiś program zawsze można zatrudnić stażystów, firmy kolegów (najlepiej prezesa Dworaka oczywiście).
A potem będzie wreszcie można sprzedać i zamknąć tę telewizje polska w cholerę- i tak przecież już nic w niej nie ma!!!!!!!!!!