W T-Mobile automatyczne opłaty za streaming? „Błąd systemu”

T-Mobile Polska oferuje rozwiązanie zbliżone do Telewizji Nowej Generacji od Play. Klienci mogą w nim co miesiąc wymieniać serwis streamingowy, z którego korzystają. Aby wypromować opcję dodatkową, firma oferuje ją gratis dla osób, które przedłużają umowę na usługi telefonii komórkowej i mobilnego internetu. Firma traktuje to też jako benefit dla abonentów, którzy nie przenieśli numeru do innego operatora.

Zobacz także: 24 nowe kanały w usłudze MagentaTV od T-Mobile Polska

- W ramach budowania najlepszych doświadczeń klientów w kontaktach z naszą marką, a także doceniając ich za to, że są z nami, przy przedłużaniu umowy abonamentowej oferujemy możliwość bezpłatnego testowania naszej usługi „Rozrywka bez Ograniczeń”. Dzięki niej klienci co miesiąc mogą bez opłat zmieniać serwis streamingowy, w zależności od tego, czy mają ochotę oglądać filmy i seriale lub zmagania sportowe czy też czytać ebooki. W tej usłudze użytkownicy mogą wybierać spośród dostępu do takich platform jak: Max, Eleven Sports, DaVinci Kids, Legimi czy Viapla – informuje Wirtualnemedia.pl biuro prasowe T-Mobile Polska.

„Testowanie jest bezpłatne”

Abonentom firmy, którzy przedłużyli umowy, w aplikacji Mój T-Mobile w sekcji opłaty dodatkowe wyświetla się kwota 30 zł. Mogą więc obawiać się, że przez dwa lata trwania umowy będą płacić znacznie więcej niż wydawało im się podczas jej podpisywania. Kwota w aplikacji nie oznacza, że dany klient będzie musiał ją opłacać. Firma instruuje, że jeśli ktoś korzysta z darmowego okresu próbnego „Rozrywki bez Ograniczeń”, będzie musiał zapłacić za usługę dopiero wtedy, gdy potwierdzi SMS-em chęć jej włączenia.

- Okres, na jaki klient otrzyma usługę "Rozrywka bez Ograniczeń" do testowania, zależy od podpisanej przez niego umowy abonamentowej. Testowanie to jest dla niego bezpłatne. Rzadko zdarzają się sytuacje, w których, ze względu na błąd systemu, opłata jest doliczona do faktury. Jeśli już tak się zdarzy, to przy kolejnej fakturze następuje automatyczny zwrot tej kwoty. Jeżeli taki zwrot nie nastąpi, bardzo prosimy o kontakt z Biurem Obsługi Abonenta (BOA) - wyjaśnia T-Mobile Polska.

Operatorzy nie mogą włączać dodatkowych usług bez wyraźnej zgody

Operatorzy telekomunikacyjni czy dostawcy płatnej telewizji nie mogą bez wyraźnej zgody klienta włączać mu dodatkowych usług. Niedawno informowaliśmy, że w ramach programu „Więcej korzyści dla Ciebie” sieć UPC Polska, ponad dwa lata temu przejęta przez operatora Play, uruchamiała klientom dodatkowe usługi: więcej kanałów telewizyjnych i wyższą prędkość internetu. Pobierało za to, w zależności od pakietu, dodatkowe 4 lub 8 zł miesięcznie. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zobowiązał właściciela UPC Polska do zwrotu tych opłat klientom.

Przed rokiem prezes UOKiK nakazał zwrot pieniędzy obecnym i byłym abonamentom Polsat Box. Przy zawieraniu lub zmianie warunków umów dotyczących dostępu do internetu Cyfrowy Polsat automatycznie aktywował konsumentom jedną lub dwie usługi dodatkowe. Nie pytał użytkowników o zgodę na ich włączenie. Chodziło o program antywirusowy „Ochrona Internetu” oraz usługę odtwarzania materiałów audiowizualnych na różnych urządzeniach - „Serwis Ipla 3 z 3”. Polsat Box zwrócił pieniądze.

- Konsumenci powinni mieć rzeczywistą możliwość wyboru i oceny, czy dana usługa jest im potrzebna i czy chcą ponosić koszty związane z jej uruchomieniem. Opłaty wykraczające poza uzgodnione świadczenie główne, w przypadku Cyfrowego Polsatu poza abonament za usługę dostępu do internetu, muszą zostać przez konsumentów jasno i wyraźnie zaakceptowane najpóźniej w chwili zawierania umowy - podkreślił w komunikacie Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.